Logo Polskiego Radia
Jedynka
Małgorzata Byrska 19.04.2016

ANR: w Zachodniopomorskiem oferta dzierżawy ziemi dużo mniejsza niż oczekiwania rolników

Dzierżawa, a nie sprzedaż jest obecnie podstawową formą zagospodarowania państwowych gruntów rolnych. Protestujący kilka lat temu rolnicy woj. zachodniopomorskiego tego się domagali.
Posłuchaj
  • Jesienią będziemy chcieli również wystawić około 10 tys. hektarów. Czyli razem około 20 tys. hektarów powinniśmy w tym roku wydzierżawić – ocenia gość Jedynki Jan Białkowski, dyrektor Oddziału Terenowego ANR w Szczecinie. (Aleksandra Tycner, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
Czytaj także

Nic więc dziwnego, że chętnych do dzierżawy w Zachodniopomorskiem nie brakuje.

Ile ziemi ma w zasobach zachodniopomorski Oddział ANR?

– Obecnie mamy jeszcze około 270 tys. hektarów. W zeszłym roku jesienią planowano sprzedaż około 15 tys. hektarów i były to już grunty przygotowane, działki były podzielone. Po wstrzymaniu sprzedaży postanowiliśmy jak najszybciej te grunty rozdysponować, i dlatego ogłosiliśmy przetargi na dzierżawę. Natomiast następne 15 tys. hektarów wymaga przygotowań, ponieważ są to grunty w gorszej kulturze, gdyż oczekują na dzierżawcę lub właściciela już po kilka lat – wyjaśnia gość Jedynki Jan Białkowski, dyrektor Oddziału Terenowego Agencji Nieruchomości Rolnych w Szczecinie.

W sumie tych gruntów jest około 50 tys., w tym gruntów rolnych około 37 tys., takich które nadają się do zagospodarowania. W tym roku, w tych przetargach które organizuje ANR, to jest około 900 przetargów, na powierzchnię prawie 13 tys. hektarów.

– Jesienią będziemy chcieli również wystawić około 10 tys. hektarów. Czyli razem około 20 tys. hektarów powinniśmy w tym roku wydzierżawić –  ocenia dyrektor Jan Białkowski.

Czy będzie organizowana jakaś inna forma przetargów?

– O formie przetargu decyduje Rada Społeczna, która na swoim posiedzeniu 2 lutego stwierdziła, że wszystkie przetargi będą przetargami ograniczonymi, w formie przetargów ofertowych. I muszą one się zakończyć do 30 kwietnia. Rada Społeczna zdecyduje też – co dalej? Czy te przetargi, które będą organizowane jesienią będą również tylko przetargami ofertowymi, czy też będą także przetargami licytacyjnymi – tłumaczy gość Jedynki.

Czy oczekiwania rolników są możliwe do spełnienia?

– Zainteresowanie w tej chwili jest ogromne, na poszczególne działki mamy po 30 oferentów. Nie spodziewaliśmy się, że będzie aż takie zainteresowanie. A to również świadczy o tym, że forma dzierżawy jest akceptowana i pożądana przez rolników – podkreśla dyrektor Jan Białkowski.

Kto przede wszystkim jest zainteresowany wydzierżawieniem ziemi? Są to rolnicy indywidualni, rodzinne gospodarstwa, i ta oferta trafiła właśnie do tych mniejszych rolników.

– Wszystkie kontrole, które były prowadzone w ANR zarzucały, że oferta dotychczas była kierowana do tych większych rolników, a przetargi ofertowe premiują właśnie tych mniejszych rolników, w przedziale między 3 a 45 hektarów. Jest to około 1,5 wielkości średniego gospodarstwa w województwie zachodniopomorskim, gdzie średnia wielkość wynosi około 30 hektarów, czyli do 45 hektarów te gospodarstwa są premiowane – zwraca uwagę gość Jedynki.

 Czy dzierżawa jest znacząco tańsza niż zakup ziemi rolnej?

– W naszej sytuacji jest znacząco tańsza. Jeśli chodzi o gospodarstwa wielkości 200–300 hektarów, to różnica w rocznych obciążeniach na korzyść dzierżawy wynosi ok. 300 tys. złotych. Mieć do dyspozycji w gospodarstwie 300 tys. zł,  a nie mieć – to jest ogromna różnica – zauważa dyrektor Białkowski.

Ile wynosi czynsz dzierżawny w Zachodniopomorskiem?

– Średnio, przy gruntach klasy IV A wynosi to ok. 7 kwintali pszenicy za hektar, czyli nieco mniej niż 1000 zł za hektar. Ale są też takie rejony, jak Pyrzyce czy Myślibórz, gdzie te ceny na czynsz dzierżawny są znacznie wyższe, i tam rolnicy troszeczkę się buntują. Ale naprzeciw wychodzi ustawa, która wejdzie 30 kwietnia, ponieważ jest tam zapowiedziane, że minister w formie rozporządzenia określi nowe zasady naliczania czynszów. Myślę, że będą one bardziej obiektywne – prognozuje gość Jedynki Jan Białkowski, dyrektor Oddziału Terenowego Agencji Nieruchomości Rolnych w Szczecinie.

Rolnicy mogą dzięki dzierżawie powiększyć gospodarstwa do 300 hektarów. Tyle może mieć maksymalnie gospodarstwo uważane za rodzinne.

Aleksandra Tycner, mb

Audycja powstała przy współpracy z Agencją Nieruchomości Rolnych.