Logo Polskiego Radia
Trójka
Małgorzata Kaliszewska 03.05.2011

Wystarczy polubić swój kraj

Wiele osób w Polsce denerwuje zawłaszczanie patriotyzmu i wykorzystywanie go także do walki politycznej. A patriotyzm to przecież poszukiwanie tego, co wspólne.
Flaga RPFlaga RPźr.wikipedia/Olek Strączek

Już po raz ósmy dzień 2 maja był obchodzony w Polsce jako święto flagi państwowej. Nie jesteśmy jedynym krajem o tak intensywnym przywiązaniu do symboli narodowych. Podobne święta obchodzone są m.in. w Stanach Zjednoczonych, Meksyku, Ukrainie, Litwie i Chinach.

Gospodarz "Klubu Trójki" Dariusz Bugalski postawił przed swoimi gośćmi trudne zadanie - opisanie polskiego patriotyzmu.

Zdaniem socjologa Kuby Wygnańskiego z Pracowni Badań Innowacji Społecznych Stocznia patriotyzm mieszka w zwyczajnych miejscach, w codziennej pracy. - Ten nieodświętny – co trzeba jasno powiedzieć - to płacenie podatków, współodpowiedzialność za wspólnotę, w której się mieszka. To jest ten patriotyzm codzienny, wymagany. Ci, którzy tak go pojmują, nie mają potrzeby epatowania symbolami, ci zaś, którzy pojmują go inaczej, często nadużywają tego słowa – zauważył socjolog.

Psycholog prof. Krystyna Skarżyńska ze Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej w Warszawie twierdzi, że jeszcze do 2010 roku Polacy potrafili pogodnie odnosić się do swojego miejsca w świecie, dobrze odnaleźli się w XXI wieku. Po 2010 roku jednak odkryła, że w Polsce istnieją duże grupy osób, które uważają, że zostały skrzywdzone. - Myślę, że nie umieliśmy się podzielić tym, co mieliśmy i dlatego tak się stało – przekonywała psycholog.

W podobnym tonie wypowiada się też Kuba Wygnański. - Nie ma takich wartości, które nie wiązałyby się z kosztami. Patriotyzm, aby miał wartość musi wiązać się z wyrzeczeniem. Może ono być radosne, nie musi być cierpiętnicze czy martyrologiczne, musi jednak wiązać się z pewnym wyborem czegoś, co przekracza nas samych - stwierdził socjolog.

Goście Dariusza Bugalskiego zastanawiali się także, do jakich rodzajów patriotyzmu powinniśmy się współcześnie odwoływać. – Chińczycy mają takie powiedzenie: "Kto przez 300 dni w roku wstaje przed wschodem słońca, ten nie chodzi głodny", zaś Holendrzy mówią "Pan Bóg stworzył świat, a Holandię stworzyli Holendrzy". W Polsce nie mamy takich maksym – zastanawiał się gospodarz programu.

Kuba Wygnański wzorów odwołań dla polskiego patriotyzmu szukałby w historii. - Mamy wielkie narodowe skrypty, świętujemy kolejne nieudane powstania, celebrujemy kolejne narodowe tragedie. Potrzebujemy zmiany formy. Będzie to dla nas trudne, ale osiągalne. Być może wystarczy po prostu polubić swój kraj.

Aby usłyszeć o tym jak nauczyć się zdrowego patriotyzmu i jaką rolę w tym odgrywa współpraca oraz zaufanie, wystarczy kliknąć w ikonę dźwięku w boksie "Posłuchaj" w ramce po prawej stronie.

Audycji "Klub Trójki" można słuchać od poniedziałku do czwartku tuż po 21.00. Zapraszamy.

(mk)