Marynarka Stanów Zjednoczonych przedstawiła najpotężniejszą lufę świata – jest tak nowoczesna, że jej opis wydaje się zaczerpnięty z opisu futurystycznej gry.
Broń przeszła testy amerykańskiej marynarki wojennej i eksperci uznali ją za najpotężniejsze działo na świecie.
W czasie prób elektromagnetyczne działo tzw. railgun pobiło rekord świata: pocisk o energii 33 megadżuli mknął z prędkością siedem razy szybszą, niż dźwięk.
Dla porównania, około megadżula energii ma tonowa ciężarówka pędząca około 160 km na godzinę.
Nowe dziecko US Navy jest to zw. działo kinetyczne - opracowana z myślą o okrętach. Inne wersje tej broni są opracowywane jako broń przeciwlotnicza (pociski naddźwiękowe) czy jako wyrzutnia wojskowych satelitów.
Jak działa broń szynowa? Pocisk umieszczany jest pomiędzy przewodzącymi szynami, w obwodzie płynie prąd. Powstaje potężna siła, poprzeczne pole magnetyczne, które działa z olbrzymim naporem na szyny. Ponieważ jednak są one unieruchomione, siła działa tylko na pocisk wpychając go z olbrzymim przyspieszeniem.
Praca nad superdziałem, tak by wprowadzić je do użytku, zajmie prawdopodobnie jeszcze 10 lat. Do 2025 roku eksperci chcą podwoić jego prędkość: obecnie to około 7-8 Machów.
agkm/Daily Mail