Logo Polskiego Radia
Dwójka
Paulina Jakubowska 21.01.2013

Faraon po tomografii, czyli dowody ojcobójstwa

Zagadkowa śmierć Ramzesa III, władcy Starożytnego Egiptu z okresu Nowego Państwa, od lat intrygowała historyków. Nieodkryta prawda przetrwała wieki pod bandażami, którymi było okryte gardło faraona.
mumia Ramzesa IIImumia Ramzesa IIIWikipedia/domena publiczna

Przyczynę zgonu faraona, który panował w latach 1183-1152 p.n.e, udało się ustalić dzięki tomografii. Komputerowe badania mumii przyniosły jednoznaczne wyniki: Ramzesowi poderżnięto gardło. Rana była głęboka: sięgała niemal kręgosłupa. Zdaniem badaczy przyczyną zabójstwa była walka o sukcesję na tronie. Zamach nazwano mianem "spisku haremowego".

- W haremie znajdowały się małżonki królewskie oraz dzieci faraona. Nie wszystkie miały jednak prawo do dziedziczenia - wyjaśniał goszczący w audycji Karol Myśliwiec, archeolog i egiptolog. Następcą Ramzesa III mógł zostać tylko jego syn zrodzony z Wielkiej Małżonki.

Próby obalenia tego porządku dokonał Pentauret, syn faraona zrodzony ze związku z Teje, jednej z głównych żon Ramzesa, która stała za całą intrygą. Spisek, choć przyniósł śmierć faraonowi, nie powiódł się i na tron wstąpił następca wybrany przez prawowitego władcę. - W procesie stracono około 30 głównych winowajców, zaś Pentaura i Teje najprawdopodobniej zmuszono do popełnienia samobójstwa - opowiadał gość Hanny Marii Gizy.

O tym, w jaki sposób w starożytności pozbywano się niewygodnych władców, dowiesz się, słuchając nagrania audycji.