Logo Polskiego Radia
polskieradio.pl
Michał Przerwa 15.04.2015

Pierwsze wzmianki o wcześniejszym zakończeniu luzowania

Coraz lepsze prognozy dla UE powodują, że niektórzy zaczynają kwestionować sens luzowania. Niskie ceny ropy najprawdopodobniej będą dalej wywierać presję na inflację, a wzrost kredytów dla sektora prywatnego nadal umiarkowany.
Mads Koefoed, Saxo BankMads Koefoed, Saxo BankSaxo Bank

Podczas dzisiejszej sesji oczy wszystkich zwrócą się na Frankfurt, gdzie odbędzie się trzecie tegoroczne posiedzenie Rady Prezesów Europejskiego Banku Centralnego. W efekcie poprawy aktywności gospodarczej w strefie euro mamy do czynienia z sytuacją, która jeszcze kilka kwartałów temu byłaby nie do pomyślenia: zaczęły pojawiać się sugestie, by zakończyć program luzowania ilościowego EBC przed planowanym terminem (wrzesień 2016 r.).
Yves Mersch, członek Rady Prezesów z Luksemburga, w ubiegłym tygodniu stwierdził, że szybszy od przewidywanego powrót inflacji do docelowego poziomu może spowodować, że EBC przyspieszy termin zamknięcia programu luzowania.
Jednym ze wskaźników potwierdzających poprawę sytuacji w strefie euro jest indeks Composite PMI, który w I kwartale wyniósł średnio 53,3 w porównaniu ze średnią wartością 51,5 w IV kwartale. Odpowiada to kwartalnemu wzrostowi PKB o co najmniej 0,3%, mimo iż dokładne dane liczbowe uzyskamy dopiero 13 maja, kiedy opublikowany zostanie raport dotyczący PKB w I kwartale.
Bardziej ogólny zbiorczy wskaźnik aktywności, EuroCOIN, od czasu minimum z listopada ubiegłego roku również odnotowuje trend rosnący – w marcu wyniósł 0,26, co stanowi najwyższą wartość od lipca 2014 r.
Aktywność gospodarcza może rosnąć, jednak wszelkie sugestie przedterminowego zakończenia luzowania ilościowego są moim zdaniem przedwczesne, ponieważ inflacja jest nadal bardzo niska. W marcu poziom cen konsumpcyjnych w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku pozostał zasadniczo niezmieniony (według wstępnego raportu: -0,1%), natomiast wzrost cen bazowych wyniósł zaledwie 0,6%.
Istnieje szereg powodów, by sceptycznie odnieść się do możliwości szybkiego powrotu wyższej inflacji. Po pierwsze, niskie ceny energii nadal wywierają presję na spadek inflacji, a prognozy na najbliższe kwartały nie przewidują istotnego wzrostu cen ropy – podaż, zarówno faktyczna, jak i potencjalna, jest po prostu zbyt duża.
Po drugie, wzrost liczby kredytów udzielanych sektorowi prywatnemu jest nadal umiarkowany pomimo ożywienia gospodarki, ponieważ konsumenci nadal przyczyniają się do obniżenia ogólnego zadłużenia (liczba kredytów udzielanych gospodarstwom domowym do lutego spadła o 0,8% w ujęciu rok do roku). Po trzecie, na rynku pracy nadal panuje istotny zastój. W lutym stopa bezrobocia wyniosła 11,3% i mimo iż na odczyt ten składają się wysoce zróżnicowane wyniki w poszczególnych krajach (np. w Niemczech stopa bezrobocia wynosi 4,8%), wskazuje on, że wzrost płac pozostanie umiarkowany.
Biorąc pod uwagę powyższe okoliczności, przewidujemy następujący obrót spraw na posiedzeniu EBC:
•    Trzy główne stopy procentowe EBC pozostaną na obecnym poziomie, tj. główna stopa refinansowa na poziomie 0,05%, a stopa depozytowa na poziomie -0,2%.
•    Prezes EBC, Mario Draghi, podkreśli, że sytuacja gospodarcza jest coraz lepsza...
•    ... ale również, że inflacja w najbliższym czasie pozostanie na bardzo niskim poziomie i będzie stopniowo rosnąć do docelowego poziomu przyjętego przez EBC.
•    Draghi zaznaczy, że program luzowania ilościowego będzie przebiegał zgodnie z harmonogramem, a pozytywny wpływ na oczekiwania inflacyjne jest uzależniony od kontynuacji tego programu.
•    Podkreśli również, że EBC nie będzie na siłę szukać odpowiedniej liczby obligacji do zakupu (EBC zrealizował swoją marcową kwotę na poziomie 60 mld EUR, skupując obligacje rządowe o wartości ok. 47 mld i w ramach uzupełnienia – papiery wartościowe zabezpieczone aktywami oraz obligacje zabezpieczone).
Mads Koefoed, Saxo Bank