Na starcie pozycję lidera obronił Hamilton. Już na pierwszym okrążeniu na drugie miejsce wyszedł z kolei Vettel, wyprzedzając Verstappena dzięki użyciu systemu DRS. Na premierowym kółku bolid rozbił natomiast Esteban Ocon, który nie utrzymał się w torze po kontakcie z kolegą z teamu Force India – Sergio Perezem. Francuz wycofał się z wyścigu.
Na torze pojawił się samochód bezpieczeństwa. Do restartu wyścigu doszło na czwartym okrążeniu. Czołowi kierowcy utrzymali swoje pozycje, a Hamilton systematycznie zwiększał przewagę nad Vettelem. Niemiec zjechał na zmianę opon jako pierwszy z czołówki, bo już na 15. okrążeniu. Czterokrotny mistrz świata wrócił na tor na siódmej pozycji, tuż za Perezem. Zaledwie okrążenie później w boksie pojawił się Hamilton, któremu założono miękką mieszankę opon. Brytyjczykowi udało się wyjechać na piątej pozycji, wyprzedzając Pereza i Vettela.
Już na siedemnastym okrążeniu Vettel poradził sobie z Meksykaninem i ruszył w pogoń za Hamiltonem. Miękkie opony założono również Verstappenowi. Młody Holender wyjechał z boksu tuż przed Vettelem. Wobec zjazdu zawodników z czołówki na zmianę opon, liderem na dłuższy okres został drugi z kierowców Red Bulla: Daniel Ricciardo, który na pit stop udał się dopiero na 28. okrążeniu. Australijczyk wrócił do rywalizacji na szóstym miejscu.
Karę przejazdu przez boksy otrzymał od sędziów Perez. Meksykanin, który po pit stopie znalazł się na końcu stawki, długo walczył o trzynastą pozycję z Siergiejem Sirotkinem. Na 34. okrążeniu Perez uderzył…w bok bolidu kierowcy Williamsa, przez co uszkodził oponę. Samochód Sirotkina także ucierpiał. Po powrocie bolidów na tor Perez uporał się z Rosjaninem, ale sędziowie nie mieli wątpliwości, że przy wcześniejszym kontakcie zawinił.
Ciekawe rzeczy działy się na 38. okrążeniu, gdy czołowi kierowcy musieli zacząć dublować tych z tyłu stawki. Hamilton długo nie mógł sobie poradzić z Kevinem Magnussenem, przez co mocno zbliżył się do niego Verstappen. Jadący z tyłu zawodnicy nie ułatwiali zadania faworytom, mimo, iż na torze pojawiły się niebieskie flagi obligujące dublowanych do oddania pozycji bez walki.
Po uporaniu się z grupą maruderów Hamilton ponownie zbudował niemal cztery sekundy przewagi nad Holendrem. Za utrudnianie jazdy liderom sędziowie ukarali pięcioma sekundami kary Romaina Grosjeana. Taka sama kara spotkała Sirotkina, który zbyt ostro atakował Brendana Hartleya.
Różnice między trzema najszybszymi kierowcami pogłębiały się wraz z upływem kolejnych okrążeń. Kibiców najbardziej zajmowała więc wewnątrzfińska walka o czwartą lokatę. Kimi Raikkonen systematycznie zbliżał się do Valteriego Bottasa. Ostatecznie kierowcy Mercedesa udało się utrzymać czwartą pozycję.
Wyścig bez większych kłopotów wygrał Hamilton, dla którego było to już siódme zwycięstwo w tym sezonie. Brytyjczyk ma już 281 punktów w klasyfikacji kierowców. Obrońca tytułu wyprzedza drugiego Vettela o 40 punktów.
Wyniki GP Singapuru:
1. Lewis Hamilton (W. Brytania/Mercedes) 1:51.11,611
2. Max Verstappen (Holandia/Red Bull-Renault) strata 8,961 s
3. Sebastian Vettel (Niemcy/Ferrari) 39,945
4. Valtteri Bottas (Finlandia/Mercedes) 51,930
5. Kimi Raikkonen (Finlandia/Ferrari) 53,001
6. Daniel Ricciardo (Australia/Red Bull-TAG Heuer) 53,982
7. Fernando Alonso (Hiszpania/McLaren-Renault) 1.43,011
8. Carlos Sainz Jr (Hiszpania/Renault) 1 okrążenie
9. Charles Leclerc (Monako/Sauber-Ferrari) 1 okrążenie
10. Nico Huelkenberg (Niemcy/Renault) 1 okrążenie
11. Marcus Ericsson (Szwecja/Sauber-Ferrari) 1 okrążenie
12. Stoffel Vandoorne (Belgia/McLaren-Renault) 1 okrążenie
13. Pierre Gasly (Francja/Toro Rosso-Honda) 1 okrążenie
14. Lance Stroll (Kanada/Williams-Mercedes) 1 okrążenie
15. Romain Grosjean (Francja/Haas-Ferrari) 1 okrążenie
16. Sergio Perez (Meksyk/Force India-Mercedes) 1 okrążenie
17. Brendon Hartley (Nowa Zelandia/Toro Rosso-Honda) 1 okrążenie
18. Kevin Magnussen (Dania/Haas-Ferrari) 2 okrążenia
19. Siergiej Sirotkin (Rosja/Williams-Mercedes) 2 okrążenia
Nie ukończył: Esteban Ocon (Francja/Force India).
Klasyfikacja generalna (po 15 z 21 wyścigów):
1. Lewis Hamilton (W. Brytania) 281 pkt
2. Sebastian Vettel (Niemcy) 241
3. Kimi Raikkonen (Finlandia) 174
4. Valtteri Bottas (Finlandia) 171
5. Max Verstappen (Holandia) 148
6. Daniel Ricciardo (Australia) 126
7. Nico Huelkenberg (Niemcy) 53
8. Fernando Alonso (Hiszpania) 50
9. Kevin Magnussen (Dania) 49
10. Sergio Perez (Meksyk) 46
11. Esteban Ocon (Francja) 45
12. Carlos Sainz Jr (Hiszpania) 38
13. Pierre Gasly (Francja) 28
14. Romain Grosjean (Francja) 27
15. Charles Leclerc (Monako) 15
16. Stoffel Vandoorne (Belgia) 8
17. Lance Stroll (Kanada) 6
18. Marcus Ericsson (Szwecja) 6
19. Brendon Hartley (Nowa Zelandia) 2
20. Siergiej Sirotkin (Rosja) 1
Klasyfikacja konstruktorów:
1. Mercedes 452 pkt
2. Ferrari 415
3. Red Bull 274
4. Renault 91
5. Haas 76
6. McLaren-Renault 58
7. Force India 32
8. Toro Rosso-Honda 30
9. Sauber 21
10. Williams 7
pm