Logo Polskiego Radia
PolskieRadio 24
Paweł Jakubicki 18.02.2015

Unia Europejska uszczelnia granice

– Do tej pory wiedzieliśmy, że migranci zwłaszcza w Libii są brutalnie traktowani. Przypadek z ostatniej niedzieli pokazuje, że mamy do czynienia z zupełnie nowym zjawiskiem – stwierdziła w Polskim Radiu 24 Ewa Moncure z Frontex.
O 60 procent wzrosła liczba nielegalnych imigrantów przypływających do Włoch z LibiiO 60 procent wzrosła liczba nielegalnych imigrantów przypływających do Włoch z Libii flickr/EU Humanitarian Aid and Civil Protection
Posłuchaj
  • 18.02.15 Ewa Moncure: „Granica między Serbią, a Węgrami jest najczęściej przekraczana. W większości są to obywatele Kosowa (…)

Liczba imigrantów odpływających z wybrzeży Libii w kierunku wyspy Lampedusa zwiększa się w związku z chaosem w kraju, gdzie trwa ofensywa dżihadystów.

Od początku roku o prawie 60 procent wzrosła liczba nielegalnych imigrantów, przypływających do Włoch z libijskich wybrzeży. W ciągu weekendu na włoskie wybrzeża przybyło około 2 tysięcy uciekinierów z Afryki.

Szef włoskiego MSZ Paolo Gentiloni zwrócił się do Unii Europejskiej o większe finansowe i logistyczne wsparcie w związku z nasileniem się fali nielegalnej imigracji. Komisja Europejska przygotowuje unijną strategię dotyczącą migracji.

Ewa Moncure powiedziała w Polskim Radiu 24, że w krajach takich jak Libia, gdzie sytuacja wewnętrzna jest bardzo dramatyczna, migranci w Libii traktowani są bardzo brutalnie.

- Są zastraszani. Na podstawie raportów wiemy, że kobiety są gwałcone. W zeszłym roku Libia była głównym punktem, z którego wypływali migranci – mówiła Ewa Moncure.

W dalszej części audycji gość PR24 odniosł się również do wschodniej granicy Unii Europejskiej.

– W skali roku cała wschodnia granica Unii Europejskiej, od Finlandii po Rumunię, jest najrzadziej przekraczalna przez nielegalnych migrantów. Wynika to głównie z kontroli. Grecja jest krajem, który wciąż ma duży problem z przepływem migrantów – podsumowała Ewa Moncure.

Polskie Radio24/op

tagi: