Są wśród nich przedstawiciele kilku europejskich państw, unijnych instytucji rolnych, międzynarodowych organizacji działających na rynku mleka, a także eksperci związani z branżą.
Tegoroczne forum odbywa się pod hasłem: Polska spółdzielczość mleczarska w Unii Europejskiej – szanse i zagrożenia.
Trudna sytuacja rynkowa
Branża zmaga się z nową sytuacją na rynku. Unia Europejska uwolniła kwoty mleczne, chłonny rynek rosyjski jest nadal zablokowany, a susza utrudnia produkcję. Producenci walczą o opłacalność swojej działalności. - Producenci inwestowali w modernizację produkcji, dokupili sprzęt najczęściej na kredyt. Dziś przychodzi spłacać raty. W związku z tym ten splot spadku ceny wpływa dość negatywnie na te gospodarstwa, do tego dochodzą jeszcze kary, które trzeba zapłacić – podkreśla prezes Polskiej Izby Mleka Poseł Edward Borawski
Pomogą pieniądze z UE
Z pomocą producentom mleka może przyjść nowa perspektywa unijna mówi Profesor Andrzej Babuchowski ze stałego przedstawicielstwa Polski przy Unii Europejskiej. - My mamy pewne wsparcie dla producentów mleka, oczywiście nie tych największych, ale do pierwszych trzydziestu krów, rolnik dostanie dopłatę w ranach płatności bezpośrednich. Mamy również część płatności powiązanych z produkcją. Czyli rolnik za wytwarzanie pewnych produktów będzie otrzymywał dopłaty – zapewnia gość.
Mówiąc o przyszłości branży kluczowym słowem jest konsolidacja. Edward Borawski uważa, że przykłady przedstawiane przez zachodnich prelegentów potwierdzają, że Polska ma jeszcze dużo do zrobienia.
Tomasz Marciniuk, abo