Logo Polskiego Radia
PolskieRadio 24
Jarosław Krawędkowski 11.11.2015

Fundusze unijne na lata 2014-2020 nie dla małych firm?

Małe i średnie polskie firmy nie będą w stanie skorzystać z unijnego wsparcia na lata 2014-2020, wynika z memorandum przygotowanego przez Warszawski Instytut Przedsiębiorczości (Warsaw Enterprise Instytute), fundacji Związku Przedsiębiorców i Pracodawców. W ocenie autorów memorandum unijne dotacje trafią przede wszystkim do firm bogatych.
Posłuchaj
  • Dlaczego z funduszy unijnych na lata 2014-20 skorzystają przede wszystkim duże i zasobne firmy, a nie te najmniejsze i średnie, tłumaczy w Polskim Radiu 24 Agnieszka Miler z Warszawski Instytut Przedsiębiorczości. /Dariusz Kwiatkowski, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/
Czytaj także

Fundusze europejskie kierowane dla MŚP w istocie są przeznaczone dla biurokratów i na uczelnie, uważają  autorzy opracowania. Dotrą tylko do dużych firm, a nie tych najmniejszych.

Część środków trafi nie do firm, ale do podmiotów pośredniczących

─ Część pieniędzy zamiast trafić bezpośrednio do przedsiębiorców będzie zagospodarowana w punktach  konsultacyjnych i innych pośrednich ogniwach, co nie znajduje racjonalnego uzasadnienia, podkreśla Agnieszka Miler z Instytutu.

─ Duża część środków zostanie wydana na instytucje – płace, ich utrzymanie, infrastrukturę techniczną, na ich promocję – wyjaśnia ekspertka.

Punkty konsultacyjne dla kogo?

Wiele wątpliwości budzą również kompetencje konsultantów, powołanych do wspomagania przedsiębiorców w pozyskiwaniu unijnych środków.

─ Na ogół przedsiębiorcy mają swoje doświadczenia i potrzebują pomocy w specyficznych i trudnych sytuacjach, tymczasem w punktach konsultacyjnych pracują mniej doświadczone kadry – podkreśla specjalistka.

─ Stąd przedsiębiorcy rzadko zaglądają do punktów konsultacyjnych - konkluduje.

Wykorzystane środki z UE do zwrotu, wraz z odsetkami

Przedstawiciele małego i średniego biznesu są też zawiedzeni ofertą dotyczącą  kredytów i pożyczek bankowych.

Rozczarowanie  wynika między innymi stąd, że nie są to dotacje, lecz tak zwane instrumenty zwrotne, czyli należy całą wykorzystaną kwotę zwrócić wraz z odsetkami.

Specjalna weryfikacja starających się o pożyczki

─ Dofinansowaniem z dotacji unijnych ma być tylko objęta część oprocentowania. Możliwość skorzystania ze  wsparcia będą miały tylko firmy posiadające zdolność kredytową - wyjaśnia Agnieszka Miler.

Ponadto, w odróżnieniu od kredytów komercyjnych, przedsiębiorca starający się o pożyczkę ze środków UE musi przejść specjalną procedurę weryfikacyjną, oraz wykazać się osiągniętymi wynikami.

Będą też inne utrudnienia wyjaśnia  Agnieszka Miller.

Wsparcie rozłożone na wiele etapów

Decyzja o przyznaniu wsparcia będzie rozłożona na wiele etapów, co powoduje, że kwota dla drobnych biznesmenów po drodze topnieje.

Specjalistka opisuje wieloetapową strukturę rozdysponowania środków UE, gdzie na samej górze znajduje się ministerstwo, potem samorządy, następnie instytucje powołane przez nie, a na samym dole firmy, które chciałyby skorzystać z unijnych pieniędzy.

Wspólne wykorzystanie środków przez firmy i jednostki badawcze

Teoretycznie małe i średnie przedsiębiorstwa, mogą też korzystać ze wsparcia, współpracując z jednostkami naukowo-badawczymi, aby realizować projekty innowacyjne. W praktyce będzie to udziałem nielicznych, uważa  Agnieszka Miler.

Jak wyjaśnia, jest to dobra ścieżka dla firm z pomysłami i potencjałem organizacyjnym i finansowych, czyli dla firm bogatych.

─ One mają największe szanse na pozyskanie unijnych środków na popracowanie innowacyjnych pomysłów, a następnie na ich wdrożenie. Natomiast małe firmy na ogół z tych dotacji nie będą mogły skorzystać - mówi ekspertka.

W ocenie autorów memorandum unijne dotacje trafią przede wszystkim do firm bogatych z sektora MŚP, które jeszcze bardziej się wzbogacą, natomiast nie będą w stanie z nich skorzystać mniej zasobne przedsiębiorstwa, które nie mają potencjału, aby zajmować się innowacjami.

Dariusz Kwiatkowski, jk