W czasie pożaru ogień rozprzestrzenia się bardzo szybko, dlatego przed przyjazdem pomocy warto wydostać się z płonącego budynku każdą możliwą drogą. - Ludzie samodzielnie dokonują ewakuacji z mieszkania, z domu, a taka sytuacja, jak zainstalowana krata może spowodować brak możliwości opuszczenia własnego mieszkania - mówił rzecznik Komendanta Głównego Państwowej Straży Pożarnej, Paweł Frątczak.
Rzecznik prasowy zaznaczył, że kraty zabezpieczające znajdujące się na klatkach schodowych bądź w oknach utrudniają też interwencję służb: pogotowia ratunkowego oraz straży pożarnej. - Forsowanie kraty zajmuje określony czas. Wielokrotnie mówimy, że w wielu przypadkach to są sekundy, które decydują o życiu kogoś, kto znajduje się w pomieszczeniu zagrożonym - dodał.
Danuta Baprawska ze Stowarzyszenia Dom Bezpieczny tłumaczyła, że kraty w oknach nie są najlepszym rozwiązaniem. Nie dość, że utrudniają ewakuację mieszkańców i interwencję służb ratunkowych to nie są też najskuteczniejszym zabezpieczeniem przed włamywaczami. - Kraty, które się pojawiają, nie zabezpieczają przed włamaniem. Bardzo często stanowią psychologiczne placebo, które daje złudne poczucie bezpieczeństwa. Włamywacz jest w stanie łatwo sforsować taką kratę. Często są one zabezpieczane zwykłą kłódką, którą jednym cięciem sekatora jesteśmy w stanie otworzyć - informowała.
Ile osób ginie w pożarach mieszkań?
Zapraszamy do wysłuchania całego nagrania.
***
Tytuł audycji: Sygnały dnia
Prowadzą: Daniel Wydrych, Grzegorz Jankowski
Materiał: Klaudia Porębska
Data emisji: 30.10.2019
Godzina emisji: 6.44
IAR/ans