Gość PR24 mówił o globalnej perspektywie tego co dzieje się na froncie wschodnim. Biały dom poinformował, że prezydent USA Joe Biden odbędzie w piątek (18.03) rozmowę z prezydentem Chin Xi Jinpingiem. Jednym z poruszonych tematów ma być wojna na Ukrainie.
- Liczę na Chiny, że jednak górę weźmie humanitaryzm i podejście konstruktywne, uszanowanie pokoju. Liczę na to państwo, ale nie na przywódcę chińskiego, który prowadzi podwójną grę, ale jeśli wyraziłby krytyczną postawę co do działań Rosji, nie tylko zmusiłby ją do zakończenia wojny, ale jeszcze zyskał na rywalizacji z Rosją - powiedział prof. Przemysław Osiewicz.
"Relatywizacja wojny"
Do rozmowy przywódców dojdzie kilka dni po ponad 7-godzinnym spotkaniu doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego USA Jakiem Sullivanem i z członkiem chińskiego politbiura Yangiem Jiechim. Sullivan miał wówczas ostrzec Chiny przed pomaganiem Rosji w obliczu jej inwazji oraz grozić poważnymi konsekwencjami ze strony USA i sojuszników.
Czytaj także:
- Kiedy słucha się argumentacji niektórych państw usprawiedliwiających politykę Rosji, można być szczerze zdziwionym. To dowodzi tego, że mamy relatywizację wojny, usłyszeć też można o wysyłaniu wojsk amerykańskich do Iraku w 2003 r. Narracja dzienników pakistański jest właśnie taka, że dlaczego reakcja na wojnę na Ukrainie miałaby być nadmierna - powiedział prof. Przemysław Osiewicz.
13:53 _PR24_AAC 2022_03_17-20-16-12 (1).mp3 Prof. Osiewicz: liczę na Chiny, że jednak górę weźmie tam humanitaryzm i uszanowanie pokoju ("Świat w powiększeniu")
***
Audycja: "Świat w powiększeniu"
Prowadzący: Antoni Opaliński
Gość: prof. Przemysław Osiewicz (Uniwersytet Adama Mickiewicza w Poznaniu, członek Zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Studiów Międzynarodowych)
Data emisji: 17.03.2022
Godzina: 20:16