Zdaniem Magdaleny Ogórek, tego typu zmiany bywały w każdej kadencji "czy za Aleksandra Kwaśniewskiego czy Lecha Kaczyńskiego". - Trudno powiedzieć z czego to wynika. Mieliśmy odejście Marka Magierowskiego i widać ewidentnie, że pewne osoby są marginalizowane, a pewne wyrastają na frontmanów. Myślę, że przesuwanie pani Sadurskiej na inną pozycję też jest pewnym elementem politycznej układanki. Przyszłość pewnie pokaże co dalej i w którą stronę prezydent idzie – stwierdziła Ogórek.
- Zdaje się, że Kancelaria Prezydenta jest w tej chwili bardzo nudnym miejscem – powiedział z kolei Marcin Celiński. - Prezydent przyjął bowiem rolę jednego z elementów rządzącego układu i pod wieloma względami - i prestiżowymi, i projektowania ścieżki kariery - kancelaria jest ślepym zaułkiem – wyjaśnił gość.
Jego zdaniem zrozumiał to już Marek Magierowski "przechodząc do struktur rządowych, w których będzie robił to, co chciał robić i gdzie otworzy sobie możliwości rozwoju". - Pani Sadurska idzie z kolei w struktury państwowo - partyjnego serwitutu jakim są spółki z udziałem skarbu państwa – dodał Celiński. Zwrócił także uwagę na fakt, że pensje w administracji rządowej są żenująco niskie jak na kraj tej wielkości – podsumował.
Sadurska przestanie pełnić funkcję w Kancelarii Prezydenta od poniedziałku 12 czerwca.
W programie mowa była także m.in. o proteście taksówkarzy.
Więcej w całej rozmowie.
Gospodarzem audycji był Grzegorz Jankowski.
Polskie Radio 24/PAP/pr
Debata Poranka w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje
___________________
Data emisji: 8.06.17
Godzina emisji: 8:08