Logo Polskiego Radia
PolskieRadio 24
Paweł Jakubicki 22.09.2017

"Prof. Królikowski nie powinien łączyć służby publicznej i obsługiwania świata przestępczego, to sprzeczność interesów"

– Nie ja jestem celem działań prokuratury; jej celem jest zdyskredytowanie prezydenta Andrzeja Dudy, jako osoby, która przedstawi wiarygodną reformę sądownictwa – tak doniesienia medialne na swój temat skomentował w piątek prof. Michał Królikowski. Z czwartkowych doniesień RMF FM wynika, że prawnik – współpracownik prezydenta, który doradza mu przy przygotowaniu projektów ustaw o KRS i SN – znalazł się na celowniku prokuratury. O sprawie rozmawiali w Debacie Poranka Jakub Majmurek (Krytyka Polityczna), Stanisław Janecki (Sieci) i Tomasz Sakiewicz (Gazeta Polska).
Prof. Michał KrólikowskiProf. Michał KrólikowskiWitold Rozbicki/REPORTER/EASTNEWS
Posłuchaj
  • 22.09.2017 Jakub Majmurek (Krytyka Polityczna), Stanisław Janecki (Sieci) i Tomasz Sakiewicz (Gazeta Polska) o działaniach prokuratury wobec prof. Królikowskiego.

Białostocka prokuratura miała rozpocząć szczegółowe badanie powiązań prof. Królikowskiego ze spółką paliwową, która pojawiła się w śledztwie dotyczącym wyłudzeń podatku VAT. Działania te – jak podaje RMF FM – rozpoczęły się, gdy w mediach pojawiała się informacja, że to prof. Królikowski pomaga prezydentowi w przygotowaniu jego propozycji dot. reformy sądownictwa.

Tomasz Sakiewicz wskazywał, że zbieg czasu jest niedobry. – Wiemy, czym były mafie VAT-owskie, potężne organizacje przestępcze. Bez wsparcia potężnych prawników, pewnie te mafie nie mogłyby funkcjonować. Pytanie, czy ktoś, kto ma takich klientów, powinien pisać taką ustawę – podkreślił. Ocenił, że prezydent może być ofiarą tej sytuacji. – Ten pan mógł uprzedzić, że może być taki problem, on wiedział kogo obsługuje. Swoimi klientami mógł kłopot zrobić – wyjaśniał.  Dodał, że "nie ma obowiązku pisania ustaw dla prezydenta, dlatego prof. Królikowski nie powinien łączyć służby publicznej i obsługiwania świata przestępczego, bo to sprzeczność interesów”.

Jak mówił Jakub Majmurek, prof. Królikowski jest jedną z wielu osób, których nazwisko "wypłynęło" przy okazji dużego śledztwa i na razie żadnych zarzutów nie postawiono. -  Każdy ma prawo do obrony i nie ma nic nagannego w tym, że ktoś reprezentuje osobę, która nawet jest winna. Ktoś, kto jest adwokatem nie powinien być wykluczany z udziału w życiu publicznym, jeśli sam nie narusza prawa i etyki zawodowej – przekonywał. Zaznaczył jednak, że ta informacja nie pomaga projektom prezydenta.

Stanisław Janecki podkreślił, że nie wiadomo, czy prokuratura „uzna prof. Królikowskiego za osobę, która uczestniczyła w nielegalnym procederze, czy była zwykłym adwokatem, reprezentującym firmę”. Jednak jego zdaniem, „jak się było wiceministrem sprawiedliwości, to powinno się być wyczulonym na szerszy aspekt, niż prawny, kogo się reprezentuje jako klienta”. – Takiej specjalnej wrażliwości powinno się oczekiwać. Rzuca to niemiły cień na taką postać, trzeba by dość szybko uciąć, czy chodzi o zarzuty, czy o to, że się kogoś reprezentowało – tłumaczył.

Więcej w nagraniu.

Gospodarzem programu był Grzegorz Jankowski.

Polskie Radio 24/PAP/ip

Debata Poranka w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje

____________________

Data emisji: 22.09.2017

Godzina emisji: 8:06