Pod koniec ubiegłego tygodnia grupa posłów Prawa i Sprawiedliwości złożyła w Sejmie projekt nowelizacji ustawy o sądownictwie powszechnym i Sądzie Najwyższym. Przewiduje on między innymi kary za podważanie statusu sędziów. W środę odbyły się manifestacje przeciwników tego rozwiązania.
Marek Pęk: wtrącanie się UE w wewnętrzne sprawy Polski jest bulwersujące
Agaton Koziński: po obu stronach dochodzi do gwałtownego łamania hierarchii
Publicysta Agaton Koziński ("Polska The Times") wskazał, że w dyskusjach o reformie sądownictwa powtarza się słowo "anarchia". – Tymczasem nie tyle grozi nam anarchia, co sytuacja totalnego chaosu – ocenił.
W opinii dziennikarza część sędziów złamała hierarchię "biorąc na siebie de facto rolę mikro Trybunału Konstytucyjnego". Jednocześnie, Agaton Koziński uważa, że podobnym złamaniem hierarchii jest proponowana ustawa dyscyplinująca. – Od dyscyplinowania sędziów mają być prokuratorzy – zaznaczył.
– Głos zabierają najbardziej skrajne, radykalne skrzydła po obu stronach. Efektem tego jest to zamieszanie, którego byliśmy świadkami – powiedział.
Piotr Pałka: sędziowie nie mają bazy społecznej
Według Piotra Pałki "naprawa obszaru wymiaru sprawiedliwości jest konieczna". – Z tego zdają sobie nawet sprawę, choć głośno tego nie mówią, ci sędziowie, którzy dziś są na protestach –powiedział.
Gość PR24 odniósł się do propozycji powołania "okrągłego stołu" ws. sądownictwa. Przyznał, że choć jest zwolennikiem takiego działania, to w jego opinii "nie przyniesie to ostatecznie rozwiązania, którego wszyscy by oczekiwali".
– Manifestacje pokazały, że sędziowie nie mają bazy społecznej. Jako VIP-y protestów są wskazywani ci sami sędziowie, którzy przekroczyli swoje uprawnienia, zostali ukarani, teraz robią za męczenników. Ludzie to widzą – ocenił gość PR24.
W polskich miastach protesty przeciwko zmianom w sądownictwie
Tomasz Sakiewicz: oczekuje się postawy, która nie będzie podważała niezawisłości
– Chodzi o to, żeby sędziowie sami się kontrolowali. Istotą autorytetu sędziego jest to, by kontrolował się sam. Kiedy jakakolwiek instytucja musi się włączać w pilnowanie sędziego, to jest to ogromna porażka wymiaru sprawiedliwości i całego państwa – ocenił Tomasz Sakiewicz.
Dziennikarz "Gazety Polskiej" zaznaczył "nikt nie oczekuje tego, że wszystkie wyroki będą sprawiedliwe, pojęcie sprawiedliwości wyroku jest bardzo względne". – Oczekuje się postawy, która nie będzie podważała niezawisłości i bezstronności sędziego – dodał.
- Sędzia powinien się wyłączyć, gdy zachodzi cień podejrzenia, że w opinii któregoś z podsądnych, stron podlegających sądowi, może zaistnieć podejrzenie braku bezstronności. Tymczasem jest odwrotnie - powiedział publicysta na antenie PR24.
Więcej w nagraniu.
****
Audycja: "Debata Poranka"
Prowadzi: Stanisław Janecki
Goście: Agaton Koziński, Piotr Pałka, Tomasz Sakiewicz
Data emisji: 19.12.2019
Godzina emisji: 08.35
msze