Logo Polskiego Radia
PolskieRadio 24
Robert Bartosewicz 07.02.2020

Krzysztof Wołodźko: Szymon Hołownia zapowiadał inną politykę, miał nie dzielić ludzi

- Szymon Hołownia mówił, że nie będzie się starał dzielić ludzi, zapowiadał inną politykę. Tymczasem w jego spocie właśnie to było obecne - powiedział w Polskim Radiu 24 Krzysztof Wołodźko z "Gazety Polskiej". Gośćmi audycji byli także Jakub Pacan ("Tygodnik Solidarność") i Tomasz Żółciak ("Dziennik Gazeta Prawna").
Posłuchaj
  • Publicyści o kampanii prezydenckiej ("Debata poranka")
Czytaj także

W zaprezentowanym w środę spocie inaugurującym kampanię prezydencką Hołowni m.in. padają słowa: "Będziemy walczyć o każde drzewo. Nie tylko o jedno". W tym czasie na filmie pokazana jest brzoza, a następnie przelatujący papierowy samolocik. Spot wywołał wiele głosów oburzenia i krytyki z różnych stron sceny politycznej. W czwartek w mediach społecznościowych Hołownia przeprosił za spot oraz poinformował, że wycofuje go ze swoich kampanijnych materiałów.

>>>[CZYTAJ TAKŻE]: "Intencja dobra, ale forma zła". Szymon Hołownia tłumaczy się ze swojego spotu

Tomasz Żółciak podkreślił, że "nie wszyscy mają poczucie, że zaliczyli najlepszy start kampanii prezydenckiej". - Mam na myśli Szymona Hołownię, który ledwo zaczął i już musiał przepraszać. Choć przyznam, że widząc ten już słynny klip - zanim zrobiła się wokół niego afera - wychwyciłem ten moment z samolocikiem; nie czułem natomiast żadnego oburzenia. Starałem się zrozumieć intencje autora - zaznaczył dziennikarz.

Projekt bez tytułu 1200.jpg
"Pogłębiasz podziały", "wybitny cynizm". Politycy różnych ugrupowań krytykują Hołownię

- Zrozumiałem je tak, jak Szymon Hołownia to przedstawił: że jest to sprzeciw wobec traktowania smoleńska jako paliwo w polityce - dodał gość PR24.

"Przedstawia się jako katolik i człowiek wartości"

Jakub Pacan natomiast stwierdził, że "Szymon Hołownia przedstawia się jako człowiek wartości, jako katolik, a odpala spot, który raczej z wartościami czy powagą sytuacji nie ma zbyt wiele wspólnego". - Z drugiej strony mówi on, że z takich rzeczy nie trzeba żartować, to dlaczego ubiera w taki jajcarski sposób katastrofę smoleńską? - powiedział publicysta.

>>>[CZYTAJ TAKŻE] Hołownia kpi z katastrofy smoleńskiej. Sobolewski: czuć rękę Tuska

Krzysztof Wołodźko z kolei zwrócił uwagę, iż "Szymon Hołownia zapowiadał inną politykę, że nie będzie się starał dzielić ludzi". - Tymczasem w spocie według mnie to jednak było obecne. To mrugniecie okiem do elektoratu anty-PiS i aluzje do katastrofy w Smoleńsku. Kandydat na prezydenta jest mało wiarygodny w tłumaczeniach - podkreślił dziennikarz.

Więcej w nagraniu.

* * *

Audycja: "Debata poranka"
Prowadzi: Eliza Olczyk
Goście: Krzysztof Wołodźko, Jakub Pacan, Tomasz Żółciak
Data emisji: 07.02.2020
Godzina emisji: 8.36

PR24/bartos