Od soboty 7 listopada w Polsce obowiązywać będą nowe ograniczenia w życiu społecznym, kulturalnym, a także w działalności placówek handlowych w związku z pandemią koronawirusa.
"Zalecenia są jednakowe dla wszystkich". Premier zaapelował o nieorganizowanie Marszu Niepodległości
Agaton Koziński podkreślił, że potrzebne są radykalne działania. - Ograniczenia nie dziwią, system zdrowia jest na granicy wydolności. Wiosenną falą pandemii rząd zarządzał bardzo dobrze, teraz jednak popełniono błąd. Zabrakło spójności w komunikacji. Decyzje są spóźnione i podejmowane chaotycznie. Dopiero w środę przedstawiono coś na kształt spójnego planu. Tymczasem zachorowań przybywa w błyskawicznym tempie od mniej więcej miesiąca, przyspiesza również śmiertelność. Nie mam wrażenia, że rząd zarządza procesem, jest odwrotnie, brakuje autorytetu. Dlatego na ulice wychodzi Strajk Kobiet i Konfederacja - powiedział publicysta.
Tomasz Pietryga podkreślił, że należy odróżnić sferę związaną z pandemią. - Staramy się jednak przestrzegać zasad. Jednak w ramach tej sfery pojawiają się emocje. To było widać po Strajku Kobiet. Emocje były na tyle silne, że przesłoniły zasady bezpieczeństwa. Mamy podwójną rzeczywistość. Kluczem jest rozładowanie sporu aborcyjnego. Rząd ma w tym względzie możliwości. Nie unikniemy jednak innych protestów np. przedsiębiorców dotkniętych pandemią - tłumaczył gość Polskiego Radia 24.
Czytaj także:
Natomiast Tomasz Sakiewicz zauważył, że ws. protestów mamy ten sam skutek przy zastosowaniu odwrotnej narracji. - Lewica mówi o zagrożeniu pandemią, ale wyłącza z tego protesty. To jest czysta hipokryzja. Konfederacja uważa natomiast, że zagrożenie jest wydumane i mamy do czynienia ze spiskiem. Nie wiadomo co jest bardziej niebezpieczne, ale skutek jest ten sam. Doprowadzenie do ogromnej ilości zakażeń i śmierci. Lewaccy ekstremiści i Konfederaci będą mieć na rękach śmierć tysięcy Polaków. Trzeba im wprost powiedzieć, że zabijają swoim postępowaniem ludzi, również zwolenników - podsumował Tomasz Sakiewicz.
22:55 PR24_MPLS 2020_11_05-08-35-22.mp3 Publicyści o pandemii koronawirusa (Debata poranka)
W środę podczas sesji pytań i odpowiedzi na Facebooku premier Mateusz Morawiecki zaapelował o powstrzymanie się od organizowania 11 listopada Marszu Niepodległości. Zapewnił, że chętnie sam weźmie udział w marszu "w przyszłym roku, gdy nie będzie już koronawirusa".
Więcej w nagraniu.
***
Audycja: "Debata poranka"
Prowadzący Stanisław Janecki
Goście: Agaton Koziński ("Wszystko Co Najważniejsze"), Tomasz Pietryga ("Rzeczpospolita"), Tomasz Sakiewicz ("Gazeta Polska)
Data emisji: 5.11.2020
Godzina emisji: 8.36