Logo Polskiego Radia
Dwójka
Marta Zdzieborska 30.09.2016

Jaap Blonk. Performer wyśmiany przez poetów

- Ja w ogóle nie lubię śpiewu. Wzięło się to stąd, że wychowałem się w ortodoksyjnej rodzinie kalwińskiej - mówił w Dwójce Jaap Blonk, holenderski wokalista, kompozytor i performer.
Posłuchaj
  • Jaap Blonk. Performer wyśmiany przez poetów (Rozmowy improwizowane/Dwójka)
Czytaj także

Kiedy zaczynał, publiczność obrzucała go kuflami z piwem, muzycy odmawiali muzykalności, a poeci wyśmiewali. Dziś jest jednym z najważniejszych artystów działających na przecięciu poezji dźwiękowej, muzyki i performensu.

- Ja w ogóle nie lubię śpiewu – mówi Jaap Blonk. - Wzięło się to stąd, że wychowałem się w ortodoksyjnej rodzinie kalwińskiej. W kościele śpiewało się tylko nierytmiczne i bardzo wolne pieśni. Każdy wers zdawał się trwać w nieskończoność... Jako chłopiec musiałem tak śpiewać z całą kongregacją. Dwa razy musiałem brać oddech, żeby zaśpiewać jedną linijkę, więc już jako ośmio- czy dziewięciolatek znienawidziłem to.

Później Blonk grał free jazz na saksofonie, studiował matematykę, ale ostatecznie do śpiewu wrócił. O trudnych początkach, o byciu śmiesznym, o ulubionych słowach i o zbrukaniu europejskich języków wojenną propagandą holenderski artysta opowiadał w "Rozmowach Improwizowanych". 

***

Tytuł audycji: Rozmowy improwizowane

Prowadzą: Tomasz Gregorczyk i Janusz Jabłoński

Gość: Jaap Blonk

Data emisji: 28.09.2016

Godzina emisji: 22.00

mz/bch