Logo Polskiego Radia
Czwórka
Przemysław Goławski 15.06.2011

Fotografia w maksymalnym zbliżeniu

Aby zrobić dobre zdjęcie makro nie będziemy potrzebowali bardzo drogiego sprzętu za 5 czy 10 tysięcy złotych. Wystarczy znacznie tańszy od lustrzanek aparat kompaktowy.
Pszczoła w skali makroPszczoła w skali makroźr. Wikipedia

Wiele kompaktów pozwala na fotografowanie obiektów już z odległości 2-3 cm, czego nie umożliwiają lustrzanki. - Fotografując kompaktem nie musimy zazwyczaj stosować dodatkowych akcesoriów - filtrów ani nakładek powiększających. To bardzo wygodne - mówi fotograf Jarosław Deluga-Góra.

Obiektyw lustrzanki pozwoli zbliżyć się do fotografowanego obiektu średnio na kilkadziesiąt lub kilkanaście centymetrów. To znaczny dystans, jeśli porównamy go z kilkoma centymetrami w kompakcie.

- Dla fotoamatora funkcja makro w aparacie kompaktowym jest o wiele fajniejsza i łatwiejsza w obsłudze, niż zakup dosyć skomplikowanego sprzętu do aparatu lustrzankowego - podkreśla fotograf.

W fotografii makro ważne jest, by pamiętać o stabilnym ustawieniu aparatu. Bardzo pomocny będzie statyw, dzięki któremu precyzyjnie ustawimy kadr i zabezpieczymy się przed poruszonymi fotografiami.

O czym jeszcze warto wiedzieć? - Fotografując przyrodę nie mniej istotnym elementem jest to, co znajduje się za fotografowanym obiektem. Starajmy się np. unikać jasnych plam przebijającego przez konary światła, dlatego warto obiekt obejrzeć ze wszystkich stron. Gdy tło nie jest ciekawe możemy zmniejszyć przysłonę - zamieni się ono wtedy w rozmytą masę.

Aby posłuchać o makrofotografii, kliknij w boksie "Posłuchaj" po prawej stronie artykułu.

pg