– Nie jest wcale tak, że kierowcy rajdowi mają w zwyczaju szarżować na drodze – przekonuje Kajetan Kajetanowicz. Gość Czwórki tłumaczy, że oni jak nikt inni potrafią przewidzieć konsekwencje nieodpowiedzialnego poruszania się w ruchu drogowym.
Co więcej, zawody dostarczają im takiej dawki adrenaliny, że nie poszukują jej na co dzień. – Mojej żonie zdarza się nawet zwracać mi uwagę, że jeżdżę za wolno – przyznaje.
Choć Kajetan Kajetanowicz w swoim rajdowym aucie ma mnóstwo gadżetów, to w prywatnym życiu nie korzysta nawet z nawigacji. – Nie jestem gadżeciarzem – wypiera się z uśmiechem na ustach.
Aby dowiedzieć się więcej wysłuchaj/obejrzyj rozmowy Kuby Marcinowicza z Kajetanem Kajetanowiczem.
Zachęcamy również do obejrzenia wideo z każdej jego wizyty w studiu Czwórki.
W ciągu minionego tygodnia rajdowy mistrz opowiadał m.in. o zaawansowanych technologiach, które można spotkać w rajdówkach, samochodowych gadżetach i optymalnej jeździe.
ap