Informacje w sieci coraz gorzej strzeżone

- W minionym roku w 138 krajach przeprowadziliśmy badanie z udziałem około 10 tysięcy menedżerów najwyższego szczebla w organizacjach głównie z zakresu bezpieczeństwa informacji IT. Okazało się, że kryzys gospodarczy zrobił swoje. Wiele podmiotów postanowiło ograniczyć wydatki związane właśnie z bezpieczeństwem informacji. Stało się tak zwłaszcza w przypadku organizacji, które nie zadbały o strategię bezpieczeństwa. Dotyczy to aż 70 procent z nich - powiedział Jeremi Gryka z firmy PricewaterhouseCoopers, autor raportu.

Mniejsze środki na bezpieczeństwo w sieci nie oznaczają oczywiście, że w 2011 roku nasze dane były pozostawione na pastwę hakerów. - W celu ochrony informacji organizacje wydają pieniądze na nowe technologie i narzędzia. W minionym roku, mimo kryzysu, nie szczędzono środków na narzędzia wykrywania złośliwego kodu, różnego typu antywirusy, tzw. IDS-y i IPS-y czyli urządzenia, które pozwalają obronić się w razie ataku cybernetycznego oraz na narzędzia do filtrowania zawartości www - przekonywał gość "Czwartego Wymiaru".

Więcej o raporcie nt. bezpieczeństwa informacji IT i prognozach na ten rok posłuchaj w rozmowie Kuby Marcinowicza z Jeremim Gryką.

pg