Liga nasza liga i polscy bokserzy wygrywają

To był bardzo interesujący wekend dla kibiców boksu zawodowego w Polsce. W Stanach Zjednoczonych zaprezentowało się na ringu trzech polskich pięściarzy. W Aviator Sports Complex w Nowym Jorku Tomasz Adamek stoczy swoją 47. zawodową walkę. Było to jednocześnie ósme starcie 35-letniego Polaka w kategorii ciężkiej. Adamek do tej pory przegrał tylko 2 razy: po raz pierwszy w 2007 roku z Chadem Dawsonem, po raz drugi - we wrześniu ubiegłego roku z Witalijem Kliczką. Przeciwnikiem Polaka był 10 lat młodszy, reprezentant Dominikany - Nagy Aguilera (23 walki, w tym 17 zwycięstw). Polak był wyraźnie lepszy zwyciężając pewnie na punkty. W Resorts Hotel & Casino w Atlantic City wystąpili natomiast Mariusz Wach (jego przeciwnikiem był Amerykanin Tye Fields) oraz nowa gwiazda polskiego boksu zawodowego - Artur Szpilka, który walczył z innym reprezentantem USA, Terrance'em Marbrą. Obaj Polacy wygrali walki przed czasem. Kolejny "ciężki - Krzysztof Zimnoch, zprezentował się w kraju podczas gali boksu w Oświęcimiu i także wygrał pokonując Chorwata Vjekoslava Bajica).
Po bokserskiej sobotniej nocy kibice już nieco spokojniej mogli oglądac mecze piłkarskiej Ekstraklasy, choć i tutaj mozna było stracić sporo nerwów (zwłaszcza kibice Śląska, Wisły czy Legii). Więcej o boksie i piłce w załączonym pliku dźwiekowym.

Darek Matyja