Dworzec wielofunkcyjny

Dworce, które tętnią życiem, w których odbywają się imprezy klubowe, w których jest kino – to nie fikcja, a mało znany fakt o części polskich dworców kolejowych. W Czwórce szukamy najciekawszych!

Modernizowanych jest teraz blisko 80 dworców, głównie za sprawą Euro 2012. Ale nie tylko Mistrzostwa Europy są przyczyną zmian. Jak zaznacza reporter Czwórki Błażej Prośniewski, zmieniły się czasy i rynek, a przez to podejście do dworców. Dziś to nie tylko kasy, poczekalnie i perony.

– Dworce to budynki, które muszą same na siebie zarabiać. Są rewitalizowane i dopasowywane do współczesnych realiów – mówi Agnieszka Rumińska z serwisu bryła.pl. W Szwajcarii w niektórych dworcach powstały biblioteki publiczne. W Sztokholmie znajdziemy dworzec, który jest również centrum konferencyjnym. Inne zmieniają się w centra handlowe – jak Warszawa Wileńska.

Które dworce polecają słuchacze Czwórki?
– Dworzec Świebodzki we Wrocławiu z teatrem i klubami muzycznymi, Stary Dworzec w Katowicach z klubem i undergroundowymi imprezami oraz remontowany neogotycki dworzec w Iławie z 1900 r.

Wart zobaczenia jest także odrestaurowany modernistyczny dworzec z lat 20. w Będzinie. To architektura uważana za funkcjonalistyczną, zimną, kubistyczną. – Odnawiając budynek zachowano wszystkie te cechy – podkreśla Rumińska. Secesyjne cechy ma natomiast dworzec w Tarnowie, którego bryłę poddano pieczołowitej renowacji. – Zachowane są tam historyczne kasy i oryginalna mozaika. Wszystko cieszy oko i jest doskonałym przykładem jak z ruiny wydobyć piękno – zaznacza ekspertka.

W Polsce mamy także dworce "festiwalowe". W Jarocinie i Kostrzynie kolej ożywa zwłaszcza przy okazji wielkich festiwali. Ale jak mówi Ania, słuchaczka Czwórki, dworzec w Kostrzynie jest fantastyczny dlatego, że ma dwa poziomy. – Na górze i na dole odjeżdżają pociągi, tory i perony są na dwóch poziomach.

Dlaczego warto zajrzeć do Falenicy lub na warszawskie Powiśle? Tam dworce również uległy przeobrażeniom – jakim – posłuchaj w dźwięku audycji.

pg