W poniedziałkowym "Magazynie" gościł Maciek Michniewicz, założyciel Akademii Rocka. Na antenie „Czwórki” promował swój pomysł na niestandardową edukację muzyczną.
– Zawsze chciałem stworzyć placówkę, w której można nauczyć się grać tak, jak chce się grać – przekonuje muzyk. – Chcemy wyjaśnić jak się do sprawy zabrać, by nauczyć się gry szybciej i skuteczniej - zapowiada.
Akademia Rocka, inaczej niż inne szkoły muzyczne, proponuje bardzo indywidualne podejście do uczniów. Profil zajęć jest dostosowany do tempa i intensywności nauki przyszłego muzyka, a także jego ambicji i celów muzycznych. Na zajęcia można zapisać się w dowolnym momencie, a godziny zajęć ustalać wedle własnych możliwości. Także dobór przedmiotów leży w gestii uczniów. Można podarowac sobie teorię muzyki i poprzestać na zajęciach praktycznych.
Głównym celem pedagogów jest pokazać młodym muzykom jak radzić sobie na rynku muzycznym. – Na polskiej scenie rozrywkowej tego typu wiedzę zdobywa się wyłącznie drogą doświadczeń. My natomiast, staramy się ułatwić do niej dostęp. Podpowiadamy jak zorganizować koncert, na jakich warunkach podpisać kontrakt, by nie był krzywdzący dla artysty – tłumaczy Maciek Michniewicz.
Wizytówką Akademii Rocka jest, rzecz jasna, kompetentna kadra. Emisję głosu wykłada tu Marcin Maliszewski, finalista "Idola". Perkusiści będą uczyć się pod skrzydłami samego Roberta Kubajka z Róż Europy. – Zadbaliśmy o to, by byli to muzycy, którzy mają za sobą doświadczenia koncertowe i studyjne, ale także wykształcenie teoretyczne – zapewnia muzyk.
W ofercie jest szereg szkoleń dla menedżerów - wiedza w pigułce jak radzić sobie w kontaktach z mediami i przyciągnąć uwagę wytwórni. Akademia Rocka dysponuje własnymi salkami, wyposażonymi w sprzęt grający. Jest również sala prób i studio nagrań.
Więcej informacji oraz cennik zajęć na stronie www.akademiarocka.pl
Am