Praca w odwiedzonej przez nas restauracji "Bezgraniczna" zaczyna się na długo przed otwarciem.
- Dzień się zaczyna od sprawdzenia, czego nam brakuje i odebrania dostaw. Przed otwarciem restauracji odbywa się także produkcja, czyli przygotowanie półproduktów, z których później będziemy robili dania – opowiadała jedna z oprowadzających naszego reportera po kuchni pań.
Obróbkę produktów zaczyna się od tych, których jest najmniej, żeby nie przydarzyła się sytuacja, że w trakcie dnia czegoś w restauracji zabraknie. Mogłoby to rozłościć nie tylko klientów, ale i szefa kuchni, co jest o tyle niebezpieczne, że ten ma do dyspozycji cały zestaw noży i tasaków, ale też i najprawdziwszą rózgę.
- Mieszamy nią zupy, sosy i rzeczy, które są ciężkie, a które potrzebujemy dokładnie wymieszać – wyjaśniał szef kuchni restauracji "Bezgraniczna".
Aby dowiedzieć się więcej na temat pracy w kuchni wielkiej restauracji posłuchaj nagrania audycji.
bch