Logo Polskiego Radia
Czwórka
Petar Petrovic 08.08.2013

Boliwia: kraj, w którym kurczak to nie mięso

Boliwia należy do najbiedniejszych krajów Ameryki Południowej. Nie wpływa to jednak na jej turystyczną atrakcyjność.
La PazLa PazWilfredo R. Rodriguez H./Wikipedia
Posłuchaj
  • Boliwia: kraj, w którym kurczak to nie mięso/Czwórka/(4 do 4 )
Czytaj także

Wędrując po Boliwii podróżniczka Magda Moń Musiał sprawdziła na własnej skórze, że dla mieszkańców tego kraju bycie wegetarianinem nie oznacza bynajmniej niejedzenie mięsa. Zamawiając wegetariańskie danie otrzymała kurczaka, tubylcy uznają bowiem, że mięsem jest tzw. ciemne mięso, a kurczak? No, właśnie…
Michał Braun, wolontariusz europejski w Boliwii, zwrócił uwagę na stan dróg i specyfikę jazdy Boliwijczyków. W kraju tym jedynie trzy procent dróg jest asfaltowych, reszta to drogi bite, zwłaszcza w górach.
- Bardzo często policjanci po godzinach uczą młodzież jak jeździć samochodem, ale to nie znaczy, że ona następnie robi prawo jazdy. Funkcjonariusze otrzymują za to łapówki, a później już takich młodych kierowców bez prawka nie łapią – tłumaczył.
Nie ma też zasad w jeździe pod wpływem alkoholu, bardzo wiele osób prowadzi auto po 2-3 piwach. Co więcej, są specjalne sklepy monopolowe z wjazdem dla samochodów, kierowcy na miejscu go spożywają i jadą dalej.
Zdaniem Rafała Sitarza klimat kraju najlepiej można poznać w piętrowych autobusach, które zatrzymują się na skinienie dłoni. Tam, nawet przez kilka godzin możemy słuchać jednej piosenki, jeśli jakiś utwór wpadnie w ucho któremuś z pasażerów. Długość podróży nie liczy się zaś w kilometrach, ale w godzinach.
Michał Braun zwracał uwagę na boliwijski synkretyzm religijny, gdyż mieszkańcy tego kraju po wyjściu z kościoła wylewają odrobinę wody święconej w ofierze dla Matki Ziemi, tak też robią przed wypiciem alkoholu.
pp