Średnia cena gruntów rolnych została określona na podstawie blisko 3 tysięcy umów sprzedaży, zawartych w tym okresie.
Rozbieżności cenowe w różnych regionach Polski.
Najwyższe ceny ziemi w III kwartale tego roku były w województwie śląskim, gdzie średnia cena wyniosła prawie 46 tysięcy złotych za hektar. W województwie łódzkim była cena 32 tys. zł, w dolnośląskim 30 tys. zł. Gros czasu i emocji poświęcano na województwo zachodniopomorskie, a tam cena wyniosła 18,9 tys. zł, czyli jest niższa niż średnia krajowa. Najniższa cena jest w województwie lubelskim i wyniosła 13,2 tys. zł. W województwie lubuskim 15 tys. zł.
Bywa też cena za grunt sięgająca 100 tys. zł.
Są incydentalne sytuacje, ale w tych 3 tysiącach transakcji, sfinalizowanych aktem notarialnym, jedna transakcja nie wpływa na średnią cenę.
Przyczyna wzrostu cen ziemi.
Na wzrost cen wpływa kurczący się zasób i świadomość wśród rolników, że co roku ten zasób ziemi jest mniejszy. Na wzrastające ceny wpływ ma też rywalizacja i emocje. W danej miejscowości rywalizuje dwóch sąsiadów, którzy sobie uświadamiają, że mogą kupić tylko ten kawałek ziemi albo nie kupią już przez najbliższe lata lub od ANR nigdy. Wysokie ceny nie są często uzasadnione ekonomicznie. Na wzrost cen ma również wpływ wzrost dochodowości wysokotowarowych gospodarstw rolniczych.
W roku 2016 obcokrajowcy będą mogli łatwiej kupować polską ziemię rolną.
Obawa przed tą konkurencją też skłania polskich rolników do dokonywania zakupów ziemi. Wiedzą oni, że ziemia będzie wówczas droższa, tak jak już jest droższa w krajach zachodnich obecnie. Rolnicy, którzy uczestniczą w obrocie nieruchomościami - a jest to 4-5% rolników - są zainteresowani powiększaniem swoich gospodarstw. Wśród nich jest świadomość, że w krajach tzw. Starej Unii Europejskiej ceny gruntów rolnych są znacznie wyższe. W Niemczech są takie ceny jak u nas, tylko że w euro. W Holandii dobre grunty dochodzą do 100 tysięcy euro za hektar.
Z Leszkiem Świętochowskim, prezesem Agencji Nieruchomości Rolnych, rozmawiał Dariusz Kwiatkowski.