Premier Mateusz Morawiecki zadeklarował też, że rząd postara się, by jak najszybciej doprowadzić do wyrównania wysokości renty socjalnej i renty minimalnej.
"Zaproponujemy szczegółowe zmiany do konstytucji"
- Zaproponujemy szczegółowe zmiany w konstytucji, zmierzające do tego, by zafunkcjonowały zasady państwa solidarnego i sprawiedliwego - zapowiedział szef rządu. Morawiecki poinformował, że zaproponowana ma być specjalna danina "tak, aby najlepiej zarabiający mogli w niewielkim stopniu zostać opodatkowani, by złożyć się na tych najbardziej potrzebujących". Wsparcie ma dotyczyć "jak najszerszych grup osób niepełnosprawnych".
- Chcemy, żeby zmiany, które dzisiaj proponujemy były bardziej umocowane niż ustawowo. Zaproponujemy szczegółowe zmiany do konstytucji, zaproponujemy te zmiany już wkrótce – zadeklarował premier.
- Wierzę, że opozycja, mówiąc o pracy ponad podziałami, wesprze nasze propozycje do konstytucji, które w jednoznaczny sposób zaproponują zafunkcjonowanie państwa solidarnego, sprawiedliwego, takiego państwa do jakiego dąży Prawo i Sprawiedliwość - podkreślił Morawiecki.
"Prosimy o natychmiastowe zwołanie Sejmu"
W rozmowie z protestującymi w Sejmie szef rządu zgodził się, że 900 złotych świadczenia dla osób niepełnosprawnych, niezdolnych do samodzielnej egzystencji to mało. - Zgadzam się oczywiście z tym, że właśnie ta renta socjalna i renta minimalna powinny być w jak najkrótszym czasie zrównane - podkreślił premier. Powtórzył, że do połowy maja powstanie projekt ustawy w tej sprawie.
Iwona Hartwich z Komitetu Protestacyjnego Rodziców Osób Niepełnosprawnych przekonywała jednak, że świadczenia dla niepełnosprawnych dzieci powinny zostać podniesione jak najszybciej. - Panie premierze, jeżeli pan się zgadza z tymi dwoma naszymi postulatami, to w trybie natychmiastowym prosimy o to, żeby zebrał się Sejm i żeby te dwa postulaty były jak najszybciej zrealizowane - powiedziała Hartwich.
- Można to zrobić to bardzo szybko. Osobiście słuchaliśmy pana prezydenta, pana premiera, który mówi o uszczelnianiu systemu, o tym, że pieniążki są. Więc pytamy się czy państwo na jutro, na poniedziałek zwołają, w trybie natychmiastowym, posiedzenie Sejmu i przynajmniej te dwa skromne postulaty, dla tych osób niepełnosprawnych, zostaną zrealizowane? - dopytywała.
Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska ripostowała, że projekty ustaw nie "powstają na kolanie", więc prace legislacyjne w tej sprawie wymagają czasu.
Nie będzie dodatkowego posiedzenia
"Sejm pracuje według ustalonego harmonogramu, więc nie będzie dodatkowego posiedzenia. Rządowy projekt wymaga starannego opracowania" - napisał na Twitterze wicemarszałek Ryszard Terlecki (PiS) odnosząc sie do postulatów protestujących w Sejmie rodziców osób niepełnosprawnych.
Dla protestujących priorytetowe są dwa postulaty. Pierwszy z nich to wprowadzenie dodatku rehabilitacyjnego dla osób niepełnosprawnych, niezdolnych do samodzielnej egzystencji po ukończeniu 18. roku życia w kwocie 500 złotych miesięcznie bez kryterium dochodowego. Dodatek miałby nie być wliczany do dochodu osoby niepełnosprawnej.
Drugi postulat to zrównania kwoty renty socjalnej z najniższą rentą z ZUS z tytułu całkowitej niezdolności do pracy, wraz ze stopniowym podwyższaniem tej kwoty do równowartości minimum socjalnego obliczonego dla gospodarstwa domowego z osobą niepełnosprawną.
mg