Samochody tej włoskiej marki będą budowane w sposób prostszy i bardziej wydajny. Włosi zapewniają, że zjeżdżające z taśm fabryki auta mają być także bezpieczniejsze - wszystko za sprawą nowych i w pełni zelektryfikowanych platform montażowych. Zostaną one zaprojektowane, zbudowane i wdrożone przez firmę Stellantis, która powstała z połączenia oddziałów projektowych pracujących dotychczas dla koncernu Fiat - Chrysler oraz grupy PSA.
Carlos Tavares, dyrektor generalny Stellantis oznajmił, że firma używać będzie czterech platform - małej, średniej, dużej (do standardowych samochodów osobowych) oraz "ramy" do SUV-ów, crossoverów i pickupów.
– Tego typu rozwiązanie ma znacząco obniżyć koszty produkcji – przekonują Włosi.
Były dyrektor generalny FCA, Mike Manley, ograniczył plany produktowe Alfy Romeo do zaledwie czterech pojazdów: Giulii i Stelvio, kompaktowego SUV-a (przyszłego Tonale) i małego crossovera (Brennero). Fiat Chrysler podał w oświadczeniu na swojej polskiej stronie internetowej, że zmodernizuje fabrykę w Tychach w celu budowy hybrydowych i w pełni elektrycznych samochodów.
Efekty prac Stellantisa będzie można zobaczyć już w przyszłym roku. W branży ptaki ćwierkają, że Włosi szykują dodatkowo supersportowy samochód elektryczny, który miałby historycznie nawiązywać do legendarnej Brerry. Ile w tym prawdy? Czas pokaże!
ŁS
CZYTAJ TAKŻE:
Źródło: https://www.autonews.com/cars-concepts/alfa-romeo-drops-giorgio-platform-will-use-stellantis-ev-architecture