Logo Polskiego Radia
Radio kierowców
Piotr Błaszczyk 19.05.2021

Zakaz wjazdu z LPG – czy to zgodne z prawem?

Inwestujemy w instalację gazową - chcemy, aby użytkowanie pojazdu w dłuższej perspektywie stało się tańsze. Wielu kierowców jest zwiedzionych, gdy dowiadują się, że w niektórych miejscach ich auto nie jest mile widziane. Skąd biorą się znaki zakazujące wjazdu samochodom z instalacją gazową? Dlaczego wprowadzane są takie ograniczenia? Czy jest to zgodne z prawem? 

Znaki zakazujące wjazdu samochodom z instalacją gazową można zauważyć m.in. przy parkingach podziemnych, pod galeriami handlowymi oraz obok garaży na nowych osiedlach.

Znak B1 z napisem „LPG” – czy istnieje w przepisach?

W przepisach drogowych nie znajdziemy oficjalnego zakazu wjazdu na parkingi podziemne dla samochodów wyposażonych w instalację gazową. Takie ograniczenia wynikają natomiast z przepisów przeciwpożarowych.

- Te nakazują zastosowanie odpowiedniego systemu wentylacji w obiektach, aby mogły z nich korzystać pojazdy z LPG. Wykonanie takiej wentylacji i jej konserwowanie jest kosztowne, dlatego inwestorzy bardzo często decydują się na inne, tańsze rozwiązania – np. samo poinformowanie, że dany obiekt nie jest dostosowany do aut jeżdżących na gaz – wyjaśnia Mariusz Radłowski, współtwórca projektu edukacyjnego „Świadomy Kierowca”:

Posłuchaj
00:52 Mariusz Radłowski - wszystko w gestii zarządcy.mp3 Zakaz wjazdu z LPG? Wszystko w gestii zarządcy! (Wysokie Obroty/PRK)

– Auta z LPG są jak najbardziej bezpieczne – zapewnia Mariusz Radłowski. – Od 2013 roku na stacjach paliw możemy samodzielnie tankować gaz. Wcześniej robił to wyłącznie przeszkolony, uprawniony do tego pracownik stacji. Dawniej wydostający się podczas odłączania przewodu gaz mógł stanowić zagrożenie dla skóry osoby tankującej – tłumaczy współtwórca „Świadomego Kierowcy”. Dziś jest to całkowicie bezpieczne.

Na zapewnienie bezpieczeństwa wpływa też należyta troska o instalację. Jak o nią dbać?

Posłuchaj
01:14 Mariusz Radłowski - co roku musimy wykonać badanie.mp3 Obowiązek badania kontrolnego (Wysokie Obroty/PRK)

Zakaz wjazdu z butlą LPG na część dróg publicznych z całą pewnością mógłby zostać zakwestionowany, gdyż nie ma na to odpowiedniej podstawy prawnej. Ograniczenia spotkamy raczej na terenach niebędących drogami publicznymi (np. we wspomnianym garażu podziemnym) – zarządca może określić, jakiego rodzaju auta są tam mile widziane.

– Oznakowanie obiektów, które nie są dostosowane do parkowania samochodów z LPG, to wymóg prawny dla właścicieli takich miejsc. Kłopot polega na tym, że nie jest określony wzór oznakowania – zauważa Mariusz Radłowski. – Bardzo często używane są oznakowania w formie znaku drogowego. To chyba najbardziej czytelne dla kierowców, trzeba tylko pamiętać, że ma charakter pozaustawowy – podkreśla Radłowski.

Czy za zignorowanie znaku może nam grozić mandat?

Posłuchaj
00:49 Mariusz Radłowski - czy grozi nam mandat.mp3 Czy grozi nam mandat? (Wysokie Obroty/PRK)

Mimo niskiej szansy na mandat, zachęcamy do respektowania zaleceń wydanych przez administratora terenu. Jeżeli korzystasz z samochodu wyposażonego w instalację LPG i widzisz dotyczący Cię zakaz wjazdu – zaparkuj w innym miejscu. Pamiętaj, że podłożem całej sprawy jest temat bezpieczeństwa – nadrzędny wobec wszystkich zakazów i przywilejów.



P. Bedliński, A. Wróbel


CZYTAJ TAKŻE: