Amerykańska prasa, a także część polityków jego własnej partii skrytykowali we wtorek prezydenta Joe Bidena za jego poniedziałkowe przemówienie na temat sytuacji w Afganistanie. Wielu wskazało, że choć prezydent wziął na siebie odpowiedzialność, to przede wszystkim winą obarczył innych. Portal "Politico" podkreślił, że Biden "nie przyznał się do popełnienia żadnego taktycznego błędu i powiedział, że niczego nie żałuje".
Prezydent USA zabrał głos ws. Afganistanu. "Nie mogę powtórzyć błędów poprzedników"
- W Afganistanie dzieje się źle, niedobrze i to jest problem dla całego świata, nie tylko dla USA czy UE - powiedział w Polskim Radiu 24 Grzegorz Napieralski, poseł Koalicji Obywatelskiej. Gość "Rozmowy PR24" przypomniał, że "decyzja [o wycofaniu wojsk USA z Afganistanu] zapadła w administracji Donalda Trumpa. - Ja bym nie przypisywał tego do Joe Bidena - podkreślił.
- Nie można tej sytuacji, która ma miejsce w Afganistanie obecnemu prezydentowi Stanów Zjednoczonych, bo ta decyzja zapadła wcześniej - ocenił.
Czytaj także:
Polityk KO stwierdził też, że wzięcie przez Joe Bidena odpowiedzialności za rozwój sytuacji w Afganistanie "pokazuje klasę prezydenta, i to, jakim on jest politykiem". Wskazał jego "wieloletnie doświadczenie jako senatora, czy kongresmena, fakt, że był w komisjach spraw zagranicznych i to, że zna bardzo dobrze świat". - To pokazuje to, jak potrafi w takiej sytuacji się odnaleźć i wziąć to, co jest trudne, bardzo ciężkie, na własne barki i powiedzieć: "tak, ja za to odpowiadam" - wskazał Grzegorz Napieralski.
13:06 Napieralski - PR24_mp3 2021_08_17-16-35-37.mp3 Grzegorz Napieralski o sytuacji w Afganistanie ("Rozmowa PR24")
Więcej - w nagraniu.
***
Audycja: "Rozmowa PR24"
Prowadzący: Adrian Klarenbach
Gość: Grzegorz Napieralski (KO)
Data emisji:17.08.2021
Godzina emisji: 16.35
Polskie Radio 24, PAP/ mbl