W wyniku wichury poszkodowane zostały dwie osoby - nieopodal Chełmna (Kujawsko-Pomorskie) na ich samochód spadło walące się drzewo – poinformował rzecznik Komendy Głównej Straży Pożarnej Paweł Frątczak. Poszkodowani są w szpitalu.
W wyniku wichury uszkodzone zostały 954 budynki lub dachy na budynkach. Najwięcej budynków zostało uszkodzonych w województwach: mazowieckim - 343, świętokrzyskim - 290 i po 97 w warmińsko-mazurskim i śląskim. 80 budynków lub ich dachów zostało uszkodzonych w Małopolsce, a 47 w woj. podlaskim - podał Frątczak. W dalszym ciągu trwa usuwanie skutków burz i nawałnic.
W województwie warmińsko-mazurskim strażacy otrzymali ponad 100 zgłoszeń. Poszkodowane zostały powiaty olsztyński, ostródzki i iławski, a nieco mniej szkód nawałnica wyrządziła w powiatach mrągowskim i lidzbarskim. Najpoważniejsze straty wyrządziło gradobicie w Ruskiej Wsi, koło Mrągowa. Grad zniszczył prawie sto dachów domów i budynków gospodarczych.
W Małopolsce, szczególnie w powiatach olkuskim i miechowski, wichura oraz lokalna trąba powietrzna - idąca w szerokim na 2 kilometry pasie - zerwała lub uszkodziła ponad 50 dachów budynków. Według Frątczaka najtrudniejsza sytuacja jest w gminach Wolbrom i Klucze. Nawałnica uszkodziła tam blisko 130 budynków; podczas usuwania wiatrołomu jeden strażak został poszkodowany. Na terenie gminy Wolbrom wiatr uszkodził 17 domów i 20 budynków gospodarczych. Zniszczonych zostało także 15 hektarów lasu na terenie Parku Krajobrazowego Orlich Gniazd w pobliżu Kluczy.
Nocna nawałnica, która przeszła nad województwem świętokrzyskim, dokonała zniszczeń głównie na terenie powiatów starachowickiego i jędrzejowskiego. Tylko w gminie Sobków - w ciągu dwóch godzin po zakończeniu burzy - zgłoszono ponad 40 uszkodzonych budynków. Straty odnotowano także w powiecie ostrowieckim.
Burze, które wystąpiły na terenie województwa śląskiego, uszkodziły 30 dachów. Najwięcej interwencji straży pożarnej było podejmowanych na terenie powiatów: wodzisławskim, rybnickim i zawierciańskim.
Na Mazowszu wichura uszkodziła 50 dachów - głównie w powiecie lipskim. - Tam i we wszystkich innych miejscach, gdzie żywioł dał o sobie znać, strażacy pracują przy usuwaniu skutków nawałnic - zapewnił rzecznik straży.
Spółka PGE Dystrybucja poinformowała, że nawałnice spowodowały znaczne zniszczenia infrastruktury energetycznej, szczególnie na Podlasiu i w Świętokrzyskiem. Dziś przed godz. 13 z 20 do 7,5 tysiąca zmalała liczba odbiorców bez zasilania obsługiwanych przez białostocki oddział. Najwięcej awarii jest w gminach Sokółka, Wasilków i Dąbrowa Białostocka. Bez prądu pozostaje tam około 3 tys. odbiorców.
W oddziale Skarżysko-Kamienna ograniczenia w dostawach energii elektrycznej występują dla około 5-6 tys. odbiorców; najwięcej awarii odnotowano na terenie powiatu jędrzejowskiego.
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH
PAP, IAR, ei