PAP
Tomasz Jaremczak
23.10.2012
Awaria w elektrowni atomowej. Wyłączono reaktor
Nie ma wycieku radioaktywnego, nikt nie ucierpiał – uspokaja służba prasowa bułgarskiej siłowni w Kozłoduju.
Elektrownia jądrowa w KozłodujuTrygve W Nodeland/Wikipedia
Przyczyną awarii była usterka w jednym z turbogeneratorów, która spowodowała wyłączenie turbiny, a później i samego reaktora. Doszło do niej w konwencjonalnej części reaktora. Zaledwie trzy dni temu został włączony po corocznym przeglądzie.
W jedynej bułgarskiej siłowni atomowej w Kozłoduju na Dunaju działają dwa reaktory produkcji rosyjskiej typu WWER o mocy 1000 megawatów każdy. Zapewniają ok. 35 proc. produkowanej w kraju energii elektrycznej. Cztery starsze reaktory zamknięto stopniowo w latach 2002-2006 ze względów bezpieczeństwa. Ich wyłączenie było jednym z warunków przyjęcia Bułgarii do UE w 2007 roku.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
W marcu Bułgaria zrezygnowała z budowy drugiej elektrowni atomowej. Miała powstać w oddalonym o około 100 km na wschód mieście Belene. Powodem były koszta inwestycji.
tj