Logo Polskiego Radia
Jedynka
Jarosław Krawędkowski 27.09.2016

Woda z kranu czy z butelki?

W ciągu najbliższych 10 lat rynek wód butelkowanych będzie rósł o około 5 proc. rocznie. Tylko w ubiegłym roku Polacy na butelki z wodą wydali 4,9 mld złotych - tak wynika z najnowszych badań.
Posłuchaj
  • Dietetycy przekonują, że powinniśmy spożywać przynajmniej dwa litry dziennie. Ale jakiej? O tym w Ekspresie Gospodarczym radiowej Jedynki./Dominik Olędzki, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia./.
Czytaj także

Dietetycy przekonują, że powinniśmy spożywać przynajmniej dwa litry dziennie. Ale jakiej? Odpowiedź na to pytanie już wcale nie jest taka łatwa.

Woda z kranu czy z butelki - sprawdzał Dominik Olędzki.

Polacy kupują coraz więcej wody w butelkach

̶  Kupujemy coraz więcej wody w butelkach. Z roku na rok jej sprzedaż rośnie, mówi Piotr Grauer z firmy doradczej KPMG.

Jak wylicza w ubiegłym roku statystyczny Polak kupił 80 litrów wody butelkowanej.

̶ To jednak nadal mniej niż mieszkańcy Europy Zachodniej, rekordzistami są Włosi ze 180 litrami wody butelkowanej na głowę – mówi gość radiowej Jedynki.

 Dlaczego woda w butelce

̶ Woda w butelkach ma wiele zalet - przekonuje Tadeusz Wojtaszek z Polskiego Towarzystwa Magnezologicznego.

Jak wyjaśnia, ich zaletą jest lepsza jakość od wody z wodociągu. Są ponadto bardzo dobrze kontrolowane i zabezpieczone przed skażeniem.

Najczęściej kupujemy wodę niegazowaną

Decydując się na kupno wody w butelce - najczęściej wybieramy wodę bez bąbelków.

Jedna piąta rynku – wody smakowe

Jak wyjaśnia Piotr Grauer woda niegazowana stanowi połowę kupowanej wody. Nowością są natomiast wody smakowe, obejmujące już jedną piąta rynku.

 Polacy mało wydają na wodę butelkowaną

I choć spożycie wody butelkowanej rośnie, to wciąż wydajemy na nią relatywnie niewiele.

W ostatnim roku przeciętny Polak wydał na wodę 30 euro, to mniej niż wydaje się w Czechach.

Dlaczego woda z kranu?

A możemy wydawać jeszcze mniej - decydując się na picie wody z kranu?

Jak podkreśla Michał Kożurno woda z kranu jest tańsza, nie trzeba jej nosić, nie wymaga opakowania i transportu, jest więc ekologiczna.

Podkreśla jedocześnie, że również ta woda jest kontrolowana i uzdatniana na wielu etapach produkcji, nie jest też pozbawiona nadzoru.

Dominik Olędzki, jk