I co ważne, jeśli otrzymują oni dochody wyłącznie od organu rentowego, czyli nie mają żadnych odliczeń to nie muszą samodzielnie wypełniać zeznania podatkowego PIT-37.
Kiedy ZUS rozliczy PIT za emeryta i rencistę?
Jak mówi Wojciech Andrusiewicz, rzecznik prasowy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, to ZUS rozliczy te osoby.
I wyjaśnia, że jeśli emeryt i rencista nie uzyskiwał w trakcie roku żadnego dodatkowego dochodu poza świadczeniem z ZUS, nie ma żadnych odliczeń, to ZUS wypełni PIT i wyśle go do urzędu skarbowego.
− Na podatniku nie ma tu już żadnych obowiązków, wszystko spoczywa na Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych, mówi rzecznik.
Co z darowizną 1 procent?
Jeżeli emeryt lub rencista chciałby, aby 1 proc. podatku od uzyskanych przez niego dochodów zasilił konto wybranej przez niego organizacji pożytku publicznego, to taką informację powinien złożyć do Urzędu Skarbowego na druku PIT-OP.
Czyli udajemy się nie do ZUS, ale do urzędu skarbowego, gdzie składa się deklarację PIT-OP, w której przekazujemy, na jaka organizacje pożytku publicznego przeznaczamy nasz 1 procent.
− A wówczas urząd skarbowy dokona odliczenia jednego procenta, mówi gość radiowej Jedynki.
Co z podatkiem przy dorabianiu do emerytury
Ekspert przypomina, że jeśli emeryt nie ukończył jeszcze tzw. powszechnego wieku emerytalnego, to musi rozliczyć się z ZUS ze swoich dodatkowych dochodów.
− Możemy bez żadnych konsekwencji dorabiać do emerytury, jeśli nie przekraczamy określonych progów - tłumaczy Andrusiewicz.
I wymienia, że pierwszym progiem jest 70 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia, a drugim progiem jest 130 proc. miesięcznego przeciętnego wynagrodzenia.
Kiedy przekroczymy próg…
− I ważna rzecz – jeśli osiągamy miesięczne wynagrodzenie poniżej 70 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia, które obecnie wynosi 2979 zł, to jeśli nie przekraczamy tego progu, to nic się z nasza emeryturą, rentą nie dzieje. Jeśli jednak przekroczymy ten próg, ale nie przekroczymy pułapu 130 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia, czyli obecnie 5532 zł,30 groszy, to nasze świadczenie z ZUS jest pomniejszane o kwotę, która przekroczymy ten nasz próg, wyjaśnia rzecznik ZUS.
−Jeśli przekroczymy 130 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia, to nasze świadczenie jest przez ZUS wstrzymywane, mówi Andruszkiewicz.
I dodaje, że możemy się z ZUS rozliczać albo miesięcznie, albo rocznie.
Wysokość kwot wpływających na zmniejszenie lub zawieszenie świadczenia zmienia się cztery razy do roku: w marcu, czerwcu, wrześniu i grudniu.
Justyna Golonko, jk