Logo Polskiego Radia
Jedynka
Jarosław Krawędkowski 19.02.2018

Długi Polaków: rosną, ale raczej nie z biedy

Na koniec ubiegłego roku z terminową spłatą kredytów i rachunków bieżących nie radziło sobie ponad 2 miliony 515 tysięcy Polek i Polaków.
Posłuchaj
  • Dlaczego Polacy coraz rzadziej zadłużają się z przysłowiowej biedy, dlaczego częściej są to mężczyźni, niż kobiety, mówił w Ekspressie Gospodarczym radiowej Jedynki Sławomir Grzelczak, prezes Biura Informacji Gospodarczej Infomonitor./Sylwia Zadrożna, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/.

W ciągu całego 2017 ich długi wzrosły o blisko 11 miliardów złotych, czyli co miesiąc prawie o miliard złotych. Wartość przeterminowanych zobowiązań sięgnęła 64 i pół miliarda złotych.

Przez ostatni rok przybyło 193 tysiące niesolidnych dłużników. Ich liczba dorównuje już niemal liczbie dorosłej ludności woj.: lubuskiego, opolskiego i podlaskiego.

O powodach mówił w radiowej Jedynce Sławomir Grzelczak, prezes Biura Informacji Gospodarczej Infomonitor.

Im większa koniunktura gospodarcza, tym więcej długów

Jak zauważa, tak to jest, że wraz z koniunkturą gospodarczą rośnie ogólne zadłużenie.

I wyjaśnia, że wśród tendencji dotyczących tego zjawiska jest rosnąca świadomość wierzycieli.

Wierzyciele częściej wpisują dłużników do rejestrów

−  Rośnie popularność rejestrów dłużników i coraz częściej wierzyciele z nich korzystają, a ponadto nie wahają się aby wpisać niesolidnych dłużników, mówi gość Polskiego Radia.  

Mniej długów kredytowych, więcej - pozabankowych

− Ponadto, dodaje, ubywa długów o charakterze kredytowym, i w bankach jest ich mniej, ale bardzo szybko przyrastają długi pozakredytowe, wyjaśnia.

− Banki bardzo krótko trzymają złe, przeterminowane długi w bilansach, sprzedają je do firm windykacyjnych, funduszy sekurytyzacyjnych, dopowiada ekspert.

Podkreśla też łatwość zadłużania się, zwiększających się pokus, czyhających na konsumentów – wśród nich sprzedaż na raty, odkładane płatności.

Najwięcej złapanych na pokusy mężczyzn

− Najbardziej podatni na pokusy wokół są panowie - dodawał nasz gość.

I wylicza, że 62 proc. w rejestrze to panowie, tylko 38 proc. – to panie

Rekordzista - 61 latek z Lubelszczyzny - ma zadłużenie na ponad 66 mln złotych.

Co ciekawe, mimo, że częściej kredyty zaciągają kobiety, to mniej solidni w ich spłacie są mężczyźni.

Mapa geograficzna dłużników: najwięcej w zachodniopomorskim, najmniej w karpackim

Średnio na 1000 dłużników, 80 osób ma kłopoty ze spłatą zobowiązań. Ale geograficznie patrząc na mapę dłużników, to największe kłopoty występują ze spłatą w województwach: zachodniopomorskim, lubuskim, dolnośląskim, w których na 1000 mieszkańców nie spłaca średnio 105 osób, mówi gość radiowej Jedynki.

Na drugim biegunie znajdują się województwa: podkarpackie, świętokrzyskie, opolskie.

Jaki wpływ na długi ma program 500 Plus?

Badania przeprowadzono też wśród beneficjentów programu 500+.

Dla 30 proc. ankietowanych gospodarstw domowych, zastrzyk finansowy w postaci 500+, był szansą na spłacenie ciążących na nich nieuregulowanych zobowiązań częściowo lub w całości, ale dla 5 proc. okazał się sposobem na uzyskanie wreszcie kredytu lub pożyczki, bo wcześniej nie mieli wystarczającej zdolności kredytowej. Dla kolejnych 5 proc. była to szansa na zwiększenie pożyczanej sum.

Sylwia Zadrożna , jk