− Zatrudnienie i pensje rosną, choć coraz wolniej, ale to mniejsze tempo nie powinno nas niepokoić - mówi Andrzej Kubisiak, dyrektor do spraw analiz w Work Service DD.
GUS: Wynagrodzenia i zatrudnienie w górę. Przeciętna płaca brutto prawie 4600 złotych
Bo, jak wyjaśnia, popyt na pracę jest tak wysoki jakbyśmy mieli środek lata, co przekłada się na poziom zatrudnienia.
Zatrudnienie najwyższe w historii
− W średnich i dużych firmach mamy zatrudnionych już 6,2 mln pracowników, to o 4 punkty procentowe wyżej niż rok temu, to najwyższy wynik notowany w historii, mówi Kubisiak.
I dodaje, że dobrą koniunkturę widać szczególnie w branży handlowej.
Dobra koniunktura w handlu
− Czujemy się stabilni na rynku pracy, to napędza konsumpcję, na czym korzysta sektor handlowy, który dodatkowo tworzy nowe miejsca pracy, mówi gość Ekspressu Gospodarczego.
Płace cały czas szybują w górę
Lutowe dane potwierdziły, że wciąż mamy dobrą koniunkturę na polskim rynku pracy. Dynamika płac trzeci miesiąc z rzędu była zbliżona do 7 proc. rocznie.
Co prawda dynamika wzrostu płac lekko wyhamowała, ale, jak podkreśla ekspert, wzrost wynagrodzeń wynoszący rok do roku 6,8 proc. jest wysoki.
Zastrzega, że trzeba jednak pamiętać, że zarobki podawane przez GUS dotyczą kwot brutto, ponadto pochodzą z dużych i średnich firm, czyli nie dotyczą każdego pracownika w Polsce.
Najwyższe płace w IT, górnictwie, najniższe – w budżetówce
− Najlepiej płacącym sektorem jest IT, wysoko znajduje się górnictwo, na dole zestawień znajdują się sektory budżetowe – a to oznacza, że wiele urzędów będzie miało wielkie problemy z konkurowaniem z sektorem prywatnym o pozyskanie pracowników, mówi ekspert.
I dodaje, że widać to po sytuacji w urzędach pracy, które mają zarezerwowane środki na zatrudnienie, a chętnych nie ma.
Dane GUS dotyczą zatrudnienia i wynagrodzeń w podmiotach, w których liczba pracujących przekracza 9 osób. Przeciętne wynagrodzenie bez wypłat z zysku w lutym wyniosło 4599,68 zł.
Justyna Golonko, jk