To rutynowa praktyka linii lotniczych, które sprzedają więcej miejsc niż może pomieścić samolot. Ze statystyk wynika bowiem, że ludzie często nie docierają na lot, na przykład z powodu nagłej choroby. Kiedy jednak frekwencja rzeczywiście wynosi ponad 100 procent, zaczyna się problem.
W takiej sytuacji linia szuka ochotników, oferując najczęściej finansowe zachęty. Kiedy ochotników brak, "ofiarę" znajduje się w drodze losowania.
Tak było i tym razem. David Dao otrzymał od linii United Airlines najpierw propozycję zmiany terminu lotu na następny dzień, noclegu w hotelu oraz finansowej rekompensaty. Mężczyzna odmówił jednak opuszczenia pokładu, gdyż - jak mówił - spieszył się do swoich pacjentów.
Wtedy wdrożono środki, które zbulwersowały opinię publiczną na całym świecie.
Źródło: YouTube.com
Pasażera ostatecznie przeproszono. Przeprosiny odebrał w szpitalu w Kentucky, w którym dochodził do siebie po całej sytuacji... Mężczyzna będzie domagał się odszkodowania od linii United Airlines.
Zapraszamy do wysłuchania całego nagrania audycji, w której mówiliśmy także o tym, które linie lotnicze (i dlaczego) nie cieszą się uznaniem pasażerów.
***
Tytuł audycji: Terminal trzeci
Autor: Jan Niebudek
Data emisji: 22.04.2017
Godzina emisji: 8.45
kh/mk