Logo Polskiego Radia
IAR
Paweł Klocek 11.05.2011

Kluby nie są od walki z bandytami

Zamykanie stadionów nie jest dobrą metodą na walkę z pseudokibicami - uważają przedstawiciele Ekstraklasy SA.
Prezes Ekstraklasy S.A. Andrzej RuskoPrezes Ekstraklasy S.A. Andrzej Rusko fot. PAP/Bartłomiej Zborowski

Premier zapowiedział, że będzie konsekwentnie zamykał obiekty, które nie spełniają wymogów bezpieczeństwa. Członek zarządu spółki i jednocześnie reprezentant klubu Lech Poznań Jacek Masiota przekonywał, że zamykanie obiektów to zła metoda.

Staraliśmy się wskazać Panu Premierowi, że zamykanie stadionów nie jest metodą na rozwiązanie tego problemu. Powiedzieliśmy w ten sposób: zamykanie stadionów za zaniechania wieloletnie policji, prokuratury oraz również klubów obciążony jedynie tych ostatnich - powiedział Masiota.

Prezes Ekstraklasy SA Andrzej Rusko zapowiedział jednak, że na wszystkich stadionach, w przyszłym sezonie będzie działał skuteczny system monitoringu i identyfikacji kibiców:

- Dopilnujemy, aby już nie długo obowiązywała jedna, wspólna karta kibica. To jest coś realnego, co możemy zrobić - powiedział Prezes Ekstraklasy SA

Prezes Ekstraklasy SA zaznaczył jednocześnie, że państwo nie może uchylać się od obowiązku walki z pseudokibicami.

- Kluby nie są od walki z bandytami. Do tego jest zobligowana policja i prokuratura, a kluby mają odpowiadać z bezpieczeństwo na stadionie - podkreślił Andrzej Rusko.

Podczas spotkania z prezesami klubów Ekstraklasy premier Donald Tusk zapowiedział bezlitosną walkę ze stadionowymi bandytami. Szef rządu zadeklarował, że będzie zamykał obiekty, które nie spełniają wymogów bezpieczeństwa. W najbliższym czasie na stadiony piłkarskie wróci także policja.

pk