Zdaniem Leszka Millera, wciąż nie wiadomo, „na ile pozycja Antoniego Macierewicza, która dotychczas wydawała się bardzo mocna, zostanie zachowana”.
Jak podkreślił w rozmowie z Polskim Radiem 24 były premier, „źródła potęgi Macierewicz biorą się z dwóch czynników”. - Podobnie jak Kaczyński ma on swój elektorat. To elektorat smoleński, biorący się z kręgów, które uważają, że wszystkie rewelacje Macierewicza są prawdziwe. Drugi czynnik to bardzo silne poparcie dyrektora Tadeusza Rydzyka, który też ma swój elektorat i może go użyć przeciw temu politykowi lub za nim. Do tej pory prezes Kaczyński bardzo się z tym liczył – zauważył Miller.
Odniósł się także do niekorzystnych sondaży poparcia dla partii Ryszarda Petru. – To ugrupowanie, w którym prawdopodobnie związki między ludźmi - i programowe i personalne - są dość wątłe. Gdy posłowie i posłanki zobaczyli, że ugrupowanie obsuwa się w sondażach to natychmiast pojawiły się siły odśrodkowe – zaznaczył były szef SLD.
Jak stwierdził, „to tylko potwierdza, że w Polsce w dużej mierze rządzą sondaże”. – Gdy sondaże dla Nowoczesnej są złe, następuje dekompozycja – podsumował.
Więcej w całej rozmowie.
Gospodarzem audycji był Wiktor Świetlik.
Polskie Radio 24/pr
24 pytania w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje
___________________
Data emisji: 13.04.17
Godzina emisji: 7:33