- Zdaję sobie sprawę z tego, że wprowadzane przez nas ograniczenia tworzą wiele sytuacji trudnych, zwłaszcza dla osób poza granicami naszego kraju, dla obywateli, ale także dla cudzoziemców, którzy na trwałe w jakiś sposób są związani z Polską – powiedział premier Mateusz Morawiecki po ogłoszeniu na terytorium kraju stanu epidemicznego i związanych z nim obostrzeń mających zapobiec szybkiemu rozprzestrzenianiu się koronawirusa.
"Lot do domu". Kolejne maszyny przywiozą Polaków do kraju
Kilkanaście samolotów każdego dnia
Szef rządu poinformował, że odbędą się zaplanowane loty czarterowe do Polski oraz w ramach specjalnego programu "Lot do domu" zostaną zorganizowane dodatkowe rejsy samolotów PLL LOT dla naszych rodaków chcących wrócić do ojczyzny. Marcin Przydacz wskazał, że do poniedziałkowego poranka chęć powrotu zadeklarowało ponad 30 tys. Polaków mieszkających poza granicami państwa.
- Dobra współpraca z naszym narodowym przewoźnikiem już się toczy. Akcja "LOT do domu" miała zacząć się w poniedziałek. Udało się ją nam przyspieszyć. Mam nadzieję, że każdego dnia po kilkanaście samolotów będzie leciało po naszych rodaków. Każdy z wracających poddany zostanie kwarantannie domowej, którą będzie nadzorowała policja. Takie są wytyczne Ministerstwa Zdrowia oraz Ministerstwa Spraw Wewnętrznych - podkreślił wiceminister.
Jak zgłosić chęć powrotu?
Dla osób chcących wrócić do Polski uruchomiono serwis lotdodomu.com. Należy tam wypełnić specjalny formularz, a następnie na stronie internetowej LOT można zarezerwować bilet na konkretny lot.
- Na podstawie wypełnionych formularzy jesteśmy w stanie oszacować, gdzie znajdują się Polacy chcący powrócić do kraju. Uruchomiliśmy już połączenia do Londynu, na Maltę, Cypr, a także USA. Kierunków jest bardzo dużo i będzie jeszcze więcej. Jednak apeluję również do tych, którzy mają szansę dostać się do Polski "na kołach", by skorzystali z tej możliwości. W pierwszej kolejności będziemy latać po naszych rodaków, którzy takiej opcji nie posiadają - zaznaczył.
Maseczki dla załogi i przenośne termometry. Środki bezpieczeństwa w maszynach LOT
Pomoc polskiego rządu
Do kosztów powrotu Polaków z zagranicy dołoży się również rząd. Marcin Przydacz przyznał, że zawarto specjalne porozumienie z LOT-em. Ceny za bilety zostaną zryczałtowane. Za klasę ekonomiczną cena wyniesie 400-800 zł na połączenia europejskie. W lotach atlantyckich i azjatyckich będzie to 1200-2000 zł.
- Wszystko zależy od długości trwania lotu. Nie są to ceny komercyjne, są one wspierane przez rząd. Jednak nie mogą być porównywane z tzw. tanimi liniami. Mówimy tu m.in. o głównych lotniskach, na których lądują samoloty. Polacy z Wielkiej Brytanii są na pierwszym miejscu, jeśli chodzi o liczbę zgłoszeń. Powodem może być polityka tego państwa wobec pandemii koronawirusa. Wszyscy nasi rodacy będą witani przez nas z otwartymi rękami. Cieszymy się, że wierzą w politykę i bezpieczeństwo zdrowotne polskiego państwa – stwierdził rozmówca Mirosława Skowrona.
***
Audycja: "24 pytania"
Prowadzący: Mirosław Skowron
Gość: Marcin Przydacz, wiceminister spraw zagranicznych
Data emisji: 16.03.2020
Godzina emisji: 07.35
Polskie Radio 24/db