Logo Polskiego Radia
PAP
Daniel Szablewski 14.03.2020

Orędzie abp. Gądeckiego. "Nie zamykamy kościołów, zachęcam do korzystania z dyspensy"

Kościoły pozostają otwarte dla wiernych. Do korzystania z dyspensy od uczestnictwa w niedzielnej mszy św. i przeżywania jej za pośrednictwem środków społecznego przekazu zaapelował przewodniczący KEP abp Stanisław Gądecki w orędziu wygłoszonym za pośrednictwem Programu 1 Polskiego Radia w związku z wprowadzeniem stanu zagrożenia epidemicznego w Polsce.
Posłuchaj
  • Przewodniczący Episkopatu: Kościół jest wszędzie tam, gdzie Bóg jest kochany i gdzie kochany jest człowiek (Jedynka)
Czytaj także
Bazylika PAP 1200.jpg
Program 1 Polskiego Radia umożliwia uczestnictwo w mszy świętej. Będą transmisje niedzielnych nabożeństw

Abp Gądecki poprosił o przyjęcie ze zrozumieniem ograniczenia liczby uczestników liturgii w kościele do pięćdziesięciu osób, które - jak powiedział - płynie z troski o zdrowie wszystkich.

- Gdy brakuje nam kryteriów uprawniających do uczestnictwa we mszy św. w kościele, to najprostszym wydaje się wstęp dla zamawiającego intencję i dla jego rodziny - wskazał.

- W związku ze wspomnianym ograniczeniem zachęcam wszystkich pozostałych wiernych do korzystania z dyspensy od uczestnictwa w niedzielnej Eucharystii i przeżywania Jej za pośrednictwem środków społecznego przekazu. Serdecznie dziękuję mediom, które - rozumiejąc potrzeby ludzi wierzących - przygotowały dodatkowe propozycje w tym względzie - dodał przewodniczący KEP.

"Kościół jest sakramentem zbawienia"

Przypomniał też słowa papieża Franciszka, który powiedział, że Kościół jest "szpitalem polowym". - Kościół jest sakramentem zbawienia. Kościół jest wszędzie tam, gdzie Bóg jest kochany i gdzie kochany jest człowiek "w świecie ze swej natury niedoskonałym" - mówił abp.

jedraszewski_1200.jpg
Abp Marek Jędraszewski apeluje o pozostanie w domach. "To wyraz troski o dobro wspólne"

- Dlatego właśnie - respektując zalecenia władz sanitarnych - nie zamykamy kościołów. Dla ludzi wierzących bowiem świątynia jest zawsze miejscem szczególnego doświadczenia Bożej obecności i Bożej miłości, zwłaszcza w Eucharystii, z której czerpiemy siłę i wewnętrzny pokój - mówił abp Gądecki.

Podkreślił, że w ostatnich dniach Rada Stała Konferencji Episkopatu Polski oraz biskupi diecezjalni wydali zarządzenia dotyczące duszpasterstwa w tej nadzwyczajnej sytuacji. - Zdaję sobie sprawę z tego, że zarządzenia te mogą być dla niektórych trudne do zaakceptowania. Mimo to - ze względu na zdrowie własne i bliźnich - bardzo proszę o przyjęcie ich w duchu miłości bliźniego - wskazał.

Wezwanie do większej odpowiedzialności

Przewodniczący Episkopatu ocenił, że obecną sytuację można traktować jako znak czasu. - Jako wezwanie do większej odpowiedzialności za siebie i solidarności z bliźnimi. Wezwanie do niesienia pomocy naszym bliźnim, zwłaszcza osobom starszym - zaznaczył.

Abp Gądecki zachęcił, by w trwającym Wielkim Poście, podjąć rozważania nad krzyżem Jezusa Chrystusa, który jednoczy się z cierpieniami wszystkich ludzi. - Osobiście każdego wieczora o godzinie 20.30 będę modlił się za Was na różańcu i o to samo proszę kapłanów w kościołach, a także Was wszystkich w Waszych domach. Trwajmy w modlitewnej jedności - powiedział.

abp Gądecki PAP 1200.jpg
Msze św. ograniczone do 50 osób. Abp Gądecki: proszę o duchową łączność

Przewodniczący Episkopatu zapewnił o duchowej łączności z cierpiącymi i modlitwie w intencji Kościoła oraz ojczyzny, a także Polonii i rodaków przebywających poza granicami kraju.

Walka o zdrowie i bezpieczeństwo

- Duchem jestem blisko wszystkich, którzy przebywają w kwarantannie, którzy chorują, którzy boją się o swój los i los swoich bliskich, którzy niosą pomoc. Dziękuję tym, którzy - w różnych obszarach życia publicznego - prowadzą z oddaniem walkę o nasze zdrowie i bezpieczeństwo, ryzykując niejednokrotnie własnym zdrowiem i życiem - mówił.

- Jednocześnie składam wyrazy szczerego współczucia rodzinom, które w tych dniach straciły swoich bliskich, polecając ich Miłosierdziu Bożemu - dodał abp Gądecki.

Jak mówił, do niedawna "wydawało się nam, iż postęp techniczny, wiara w nieograniczoną ludzką wolność, w nieomylność demokracji zbuduje nowy raj na ziemi, w którym nie będzie ani chorób ani cierpienia".

- A oto z pokorą odkrywamy, że wystarczy jedna pandemia, by okazało się jak bezbronnym i przerażonym wobec niej staje się człowiek - zaznaczył przewodniczący Episkopatu Polski.

pb