Kolejne przypadki koronawirusa w Polsce. Zakażone dziecko i młoda kobieta
Ministerstwo Zdrowia poinformowało o dwóch nowych przypadkach zakażenia koronawirusem. Wykryto go u dziecka z Cieszyna (woj. śląskie) i u kobiety z Łodzi. Łącznie w Polsce jest już 27 potwierdzonych zakażeń. Koronawirus SARS-Cov-2 wywołuje chorobę o nazwie COVID-19. Objawia się ona najczęściej gorączką, kaszlem, dusznościami, bólami mięśni i zmęczeniem.
Gościem Polskiego Radia 24 był dr Tomasz Żukowski. Socjolog z Uniwersytetu Warszawskiego odniósł się m.in. do zjawiska paniki w społeczeństwie.
- O odpowiedzialności polskiego społeczeństwa świadczy fakt, że nie mamy do czynienia z paniką. Nie ma masowych sytuacji czy emocjonalnych reakcji. Nie ma też aż takich kolejek w sklepach. Polacy są generalne optymistycznie nastawieni - mówił socjolog.
Optymistyczne spojrzenie
Żłobki, przedszkola, szkoły i uczelnie w całym kraju zamknięte na dwa tygodnie
Dr Żukowski zwrócił uwagę, że "badania nt. paniki w społeczeństwie powinny prowadzić władze państwowe". - Polacy są gotowi patrzeć na rzeczywistość bardziej optymistycznie niż pesymistycznie - stwierdził.
- Musimy liczyć się z tym, że osoby, które przyjechały z zagranicy i które stykały się w Polsce ze swoimi bliskimi i znajomymi... Te wszystkie osoby mogą zacząć teraz chorować. W konsekwencji można się spodziewać zwiększenia ilości zakażeń - podkreślił.
Jednocześnie socjolog zauważył, że "pierwszą fazę działań rządu Polacy ocenili pozytywnie". - Co więcej, nie sądzę, żeby ludzie oczekiwali od władzy cudów. Chcą tego, żeby byli z nimi, obok nich. Żeby przestrzegali i ostrzegali - tłumaczył.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.
***
Audycja: "Gorący Temat"
Prowadzący: Antoni Trzmiel
Gość: dr Tomasz Żukowski (socjolog)
Data emisji: 11.03.2019
Godzina emisji: 15.07
PR24/PAP/pb