Gość "Rozmowy PR 24" ocenił kampanię wyborczą w wykonaniu kandydata Koalicji Polskiej, Władysława Kosiniaka-Kamysza, który zdobył nieco ponad 2 proc. głosów. - Jeszcze w niejednych wyborach udowodni on, że jest politykiem, który odpowiada na zapotrzebowanie Polaków. Dzisiaj zarówno u prezydenta Andrzeja Dudy jak i u Rafała Trzaskowskiego widać elementy jego programu. Czerpią oni z niego pełnymi garściami - stwierdził Krzysztof Paszyk.
Piotr Zgorzelski: wynik Władysława Kosiniaka-Kamysza powinien być lepszy
Powrót na "stare tory"
Jego zdaniem "to są kolejne wybory, w których zarówno PiS jak i PO zależało na podzieleniu Polaków i wprowadzaniu do debaty publicznej tematów zastępczych, które rozemocjonują naszą opinię publiczną. Między tymi partiami nastąpił deal polityczny, jeśli chodzi o zamianę kandydata w PO. Polska polityka w tym momencie wróciła na stare tory - ocenił.
11:12 _PR24_AAC 2020_07_06-16-36-04.mp3 Krzysztof Paszyk o wyniku wyborczym Władysława Kosiniaka-Kamysza (Rozmowa PR 24)
- PSL nie mogło zgodzić się na przeprowadzenie wyborów, gdy mieliśmy więcej znaków zapytania niż pewników, nawet gdyby to wiązało się ze zmniejszeniem roli naszego kandydata w wyborach. Przyszedł taki moment w tej kampanii, która zaczęła się toczyć wokół emocji, a nie programów. Władysław Kosiniak-Kamysz jako jedyny z kandydatów tonował emocje - podkreślił poseł.
Czytaj także:
- Póki PiS i PO nie wprowadzały do debaty tematów światopoglądowych, Władysław Kosiniak-Kamysz ze swoim programem niezwykle dobrze przebijał się w sondażach. Wejście do gry Rafała Trzaskowskiego stało się wdzięcznym wydarzeniem dla PiS i wojna między PiS a PO mogła na nowo rozgorzeć, co przełożyło się na wyniki - podsumował.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.
* * *
Audycja: Rozmowa PR24
Prowadził: Adrian Klarenbach
Gość: Krzysztof Paszyk (PSL)
Data emisji: 06.07.2020
Godzina emisji: 16.36
pkr