W środę prof. Małgorzata Gersdorf spotkała się w swoim gabinecie w Sądzie Najwyższym z premierem Mateuszem Morawieckim. Rozmowa trwała około pół godziny i odbyła się z inicjatywy szefa rządu. Prof. Waldemar Gontarski podkreślił, że krok premiera został odebrany jako dobry sygnał przez unijnych urzędników.
– Potraktowano to jako umiejętność zarządzania kryzysem przez premiera Morawieckiego, podczas gdy opozycja wszystko odrzuca. Pokazał, że o swoich racjach potrafi rozmawiać z każdym, również z panią profesor, która wyraża opinie wielu sędziów. Obydwoje pokazali, że Polacy potrafią rozmawiać ze sobą osobiście, bez pośredników i bez Brukseli, czy innych stolic – wskazał rozmówca Polskiego Radia 24.
Prof. Waldemar Gontarski zaznaczył, że kierowanie się interesem państwa, prawa i konstytucji powinno legnąć u podstaw kompromisu pomiędzy rządem a sędziami. Na drugi plan muszą zejść emocje, które zdaniem profesora biorą dziś niestety górę. – Jeżeli nie dogadamy się sami ze sobą, to każde działanie zewnętrzne będzie jakąś protezą. Tak być nie może. Wierzę, że ręka wyciągnięta przez pana premiera nie zostanie odrzucona, bo to szkodziłoby tylko państwu polskiemu i systemowi prawnemu – dodał.
Ponadto prof. Waldemar Gontarski odniósł się również do sytuacji Krajowej Rady Sądownictwa, która została zawieszona w prawach członka Europejskiej Sieci Rad Sądownictwa.
Polskie Radio 24/db
---------------------------
Data emisji: 21.09.2018
Godzina emisji: 13:35