Lech Wałęsa musi przeprosić Jarosława Kaczyńskiego - orzekł Sąd Okręgowy w Gdańsku. Chodzi o słowa byłego prezydenta obarczające Jarosława Kaczyńskiego odpowiedzialnością za katastrofę prezydenckiego samolotu, do której doszło 10 kwietnia 2010 roku pod Smoleńskiem.
- Nie jestem zaskoczony samym wyrokiem. To było dosyć oczywiste. W momencie przesłuchiwania Jarosława Kaczyńskiego przed sądem można było odnieść wrażenie, że ten proces zmierza w dosyć jednoznacznym kierunku – to znaczy, że Lech Wałęsa będzie musiał przeprosić – powiedział w Polskim Radiu 24 Grzegorz Osiecki.
Jak zaznaczył, konieczność przeprosin wynika z tego, że były prezydent nie mówił o odczuciach ani nie wyrażał swoich opinii. – Podał natomiast jakiś fakt albo raczej podał coś, co uważał za fakt. Sąd bardzo zdroworozsądkowo powiedział, że jeżeli nie ma żadnych podstaw do wysuwania jakichś twierdzeń i twierdzenia te nie są opiniami, to samo wystąpienie, czy próba dowodzenia takich faktów, powinno być karane – zaznaczył dziennikarz.
Prezes PiS wytoczył byłemu prezydentowi RP proces o ochronę dóbr osobistych. Wyrok nie jest prawomocny.
Więcej w całej audycji.
Rozmawiał Krzysztof Grzybowski.
Polskie Radio 24/bartos
------------------------
Data emisji: 06.12.2018
Godzina emisji: 13.50