Jarosław Kaczyński zapowiada znaczący wzrost wynagrodzenia minimalnego. Do 2024 r. ma ono wzrosnąć do 4 tys. złotych. Od 1 stycznia 2020 r.pensja minimalna wzrośnie do 2600 zł.
Prof. Zbigniew Krysiak (SGH, Instytut Myśli Schumana) uważa, że propozycja ta może dobrze oddziaływać na wydajność pracy. - Bardzo często w przeszłości, kiedy ta płaca minimalna była bardzo niska (...), to przedsiębiorcy w małym stopniu egzekwowali efektywność pracy - wskazał.
W opinii gościa PR24 podniesienie płac "będzie mobilizowało do głębszego przemyślenia, w jaki sposób organizować pracę pracownika, by była bardziej efektywna". - Zawsze, kiedy przedsiębiorcy podnoszą kwestię wzrostu płac, chcą, żeby ten wzrost wyniknął ze wzrostu efektywności - zaznaczył.
Ekonomista powiązał temat płac minimalnych z zapowiedzią budowy 100 obwodnic na terenie polskich miast. - To istotnie zredukuje koszty przemieszczania się przy realizacji biznesu - podkreślił.
Marek Zuber: za szybko na taki wzrost płacy minimalnej
W opinii ekonomisty Marka Zubera "trzeba sobie zadać pytanie", czy są szanse "dobić do tych 4 tysięcy złotych płacy minimalnej (...) bez uszczerbku dla nas wszystkich, czy to nie jest aby za szybko". - Moim zdaniem niestety odpowiedź brzmi "tak" - powiedział.
- Obawiam się, że to się skończy problemami, czyli albo wyraźnym ograniczeniem działalności gospodarczej przez wielu, przede wszystkim mniejszych, polskich przedsiębiorców, albo wzrostem cen - ocenił Marek Zuber na antenie Polskiego Radia 24.
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.
Rozmawiali Ryszard Gromadzki i Antoni Trzmiel.
Polskie Radio 24/jp
------------------------------------
Data emisji: 10.09.2019
Godzina emisji: 12.35, 13.09