Rozmówczyni odniosła się do spekulacji nt. budowy zjednoczonej lewicy, w którym to projekcie nie uczestniczy partia Razem. - Chcemy silnej i zjednoczonej lewicy. Jesteśmy umówieni na ścisłą współpracę parlamentarną. Bardzo dobrze czujemy się w swoim towarzystwie. Wiosna i SLD uznały, że bardziej efektywnie będzie to robić bez partii Razem, która ma swoją wizję i ma do niej prawo. Nadal cały czas współpracujemy ściśle z partią Razem, kandydat czy kandydatka lewicy na prezydenta także będzie wspólny - zaznaczyła.
"Liczy się przyszłość"
- Unikałabym skojarzeń z przeszłością. Jesteśmy lewicą, która wróciła do Sejmu mimo, że przez kadencję jej nie było. Nikt nie chce bronić przestępców. Wszyscy wiemy i taka jest oficjalna narracja, że mord na ks. Popiełuszce był straszny i nie ma na ten temat żadnej dyskusji - podkreśliła.
Anna-Maria Żukowska: będzie wspólny kandydat Lewicy na prezydenta
- W naszym kraju dzieje się niedobrze, bo kwestiami przeznaczonymi dla historyków zajmują się politycy. Dla mnie ważne jest to, co będzie działo się z Polską przez najbliższe 10, 20 czy 50 lat i czy moje dzieci będą żyły w demokratycznym państwie. Możemy dyskutować z PiS nt. poszczególnych projektów ustawowych - dodała.
"Polityka jest moją pasją"
Jej zdaniem Lewica będzie merytorycznie pochodzić do projektów sejmowych. - Zawsze są jakieś sprawy, w których posłowie na sali sejmowej głosują wspólnie i tak jest też w samorządzie. Są także tematy, które trzeba załatwić i głosuje się też wspólnie. Na pewno w wielu tematach Lewica ma inne zdanie niż PiS. Zagłosujemy za kandydatem na marszałka z ramienia opozycji, ponieważ uważamy, że Senat mógłby stać się izbą, z której będziemy dumni. Jako obywatelka nierzadko nie byłam dumna z pracy tej izby - mówiła.
<<CZYTAJ TAKŻE>> Beata Maciejewska: ponowne licznie głosów próbą zastraszania społeczeństwa
- Polityka jest moją pasją i pracą społeczną i śledzę większość głosowań. Nie z każdym z nich w czasach PO-PSL się zgadzałam. PiS ma takich głosowań zdecydowanie więcej. Dla wielu ludzi w Polsce SLD to nie postkomunistyczna partia, tylko partia lewicowa o charakterze socjaldemokratycznym - stwierdziła.
"Olbrzymi sukces"
- Partia Wiosna osiągnęła olbrzymi sukces. W niecały rok wprowadziła do Europarlamentu trójkę europarlamentarzystów. To środowisko będzie tworzyć nową, zjednoczoną Lewicę. Rozmawiamy z partią Razem, ale nie wszystkie rozmowy muszą odbywać się na poziomie medialnym. Wszystkich nas obowiązują te same procedury - przyznała.
"To nie Wiosna, do której wstępowałam". Sylwia Spurek rezygnuje
Paulina Piechna-Więckiewicz skomentowała także odejście z partii Wiosna europosłanki Sylwii Spurek. - Bardzo cenię panią poseł Sylwię Spurek. Jestem trochę zaskoczona jej decyzją. Wierzę, że będziemy dalej dobrze współpracować, jak do tej pory. Przyjdzie jeszcze czas na rozmowy między nami. Partia Wiosna jest w takim momencie, w którym bierze udział w procesie zjednoczenia lewicy. Oczywiście żałuję, że taka decyzja zapadła w tym momencie. Sylwia Spurek ma demokratyczne prawo do swojej decyzji. W tym oświadczeniu widać wyraźnie, że deklaruje ona dalszą współpracę w grupie, w której działała dotychczas, stąd ta decyzja nie osłabia lewicy - uważa.
Zapraszamy do wysłuchania zapisu audycji.
Rozmawiał Antoni Trzmiel.
Polskie Radio 24/pkr
---------------------------------------
Data emisji: 28.10.2019
Godzina emisji: 15:33