‘’Marsz Tysiąca Tóg’’ idzie ulicami Warszawy. Zaproszeni zostali sędziowie nie tylko z Polski, ale i z Europy. Prawnicy idą pod hasłem "Prawo do niezawisłości. Prawo do Europy". Wcześniej - w holu Sądu Najwyższego – odbyła się konferencja prasowa z udziałem przedstawicieli sędziów. Jednym z głównych organizatorów "Marszu Tysiąca Tóg" jest Stowarzyszenie Sędziów Polskich "Iustitia".
"Protest polityczny"
- Marsz wpisuje się w dotychczasowe działania opozycji bo trzeba przypomnieć o wizycie marszałka senatu Tomasza Grodzkiego w Brukseli i jego zaproszeniu Komisji Weneckiej do Polski – mówił Krzysztof Kawęcki. Jego zdaniem taka forma protestu jak ta w Warszawie jest wątpliwa, a użycie tóg do tego jest deprecjonowaniem etosu tego zawodu. - Marsz jest protestem politycznym, organizacje które za tym stoją reprezentują różne polityczne środowiska – dodał.
Marsz Tysiąca Tóg ruszył spod Sądu Najwyższego
Sławomir Jastrzębowski zauważył, że w kraju demokratycznym, jeśli część środowiska prawniczego chce coś pokazać i zademonstrować i ma taka potrzebę, to demokracja jej na to pozwala. - Dla nas obywateli najważniejsze jest to w jakim celu protestują sędziowie. Bo jeśli przeciwko nowelizacji ustawy o sądach powszechnych i Sądzie Najwyższym, którą nazwano ‘’kagańcową’’ po to by ją obrzydzić, to z tego nic nie wynika. Z noweli ustawy wynika bowiem tylko tyle, że sędziowie mają zająć się rozstrzyganiem spraw, a nie sobą – mówił Sławomir Jastrzębowski.
"Togi tylko na sali sądowej"
Zaznaczył, że sędziowie muszą być apolityczni a mogą o to zadbać apolitycznymi wyrokami. – Wykorzystanie tóg na marszu jest niewłaściwe, bo środowisko powinno zachować powagę – dodał.
- Togi powinny być używane na sali sądowej, a nie na ulicy. Jest więc pewność, że symbole kojarzone z sądownictwem będą wykorzystywane w trakcie tych politycznych manifestacji – mówił Tomasz Truskawa. Podkreślił, że istotne jest to, żeby wiedzieć, że gdyby chodziło rzeczywiście o to iż sędziowie narzekają na zaostrzenie rygorów pracy, to on jako ‘’stary związkowiec’’ sam by się temu sprzeciwił, ale jak mówił, nie w tym problem.
- Protesty to element stałej części gry czyli sprzeciwu części środowisk prawniczych wobec legalnie wybranego rządu – mówił Tomasz Truskawa.
Na antenie PR24 bieżące tematy komentował też red Maciej Kożuszek z ''Gazety Polskiej Codziennie''.
*****
Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadzący: Tadeusz Płużański
Goście: dr Krzysztof Kawęcki (politolog), Sławomir Jastrzębowski (ekspert od wizerunku), Tomasz Truskawa (Stowarzyszenie Wolnego Słowa)
Data emisji: 11.01.20
Godzina emisji: 11.36
Polskie Radio 24/jj