Logo Polskiego Radia
PolskieRadio 24
Adam Koniecki 02.03.2020

Ekspert o epidemii koronawirusa: ważna samodyscyplina i odpowiedzialność obywateli

- Społeczny aspekt epidemii koronawirusa może być równie istotny jak strona medyczna. Jeżeli nie będziemy mieć dobrze przygotowanego personelu medycznego i wysokiej świadomości wśród obywateli, jak się zachować w przypadku podejrzenia zakażeniem, to będziemy mieć duży problem - mówiła w Polskim Radiu 24 Maria Libura z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego.
Posłuchaj
  • 02.03.2020 Maria Libura (Polskie Radio 24 / Temat dnia/Gość PR24)
  • Dr Michał Lubina o reakcji Azjatów na koronawirusa ("Temat Dnia/Gość PR24")
Czytaj także

Minister zdrowia poinformował, że w Polsce hospitalizowanych jest 121 osób, 237 poddano kwarantannie domowej, a ponad 3600 jest objętych nadzorem epidemiologicznym. Wskazał, że na całym świecie jest już ponad 87 tys. zachorowań na Covid-19.

pap koronwairus 1200.jpg
"Większe zagrożenie stanowi grypa". Doradca GIS o koronawirusie

Maria Libura odniosła się do głośnego przypadku pacjentki hospitalizowanej w Krotoszynie. – Pomysł samego szpitala, by szukać ambulansu, który zawiezie pacjentkę gdzieś dalej, jest tak naprawdę stworzeniem zagrożenia innych osób. W Szkocji, Wielkiej Brytanii czy Włoszech zaleca się, żeby w przypadkach, które nie są krytyczne i nie jest potrzebna hospitalizacja, a tak dzieje się w ponad 80 procent przypadków, pozostawać w domu pod opieką odpowiednich służb medycznych monitorujących stan zdrowia – podkreślała.

- Ważne jest, by ludzie dobrze rozumieli, kiedy mają się zwracać do szpitala, na pewno pójście na SOR jest stworzeniem szalonego niebezpieczeństwa dla wszystkich znajdujących się tam osób - zwracała uwagę.

- Sytuacja wymaga dosyć dużej odpowiedzialności i samodyscypliny obywateli, ale także odpowiedniego podejścia ze strony władz publicznych, nie tylko nadzoru, ale i pomocy, potrzebna jest stała komunikacja pomiędzy pacjentem a odpowiednimi służbami – mówiła Maria Libura.

Minister Łukasz Szumowski przekazał, że w ponad 80 proc. przypadków pacjenci tę postać infekcji przebywali w sposób łagodny; zapalenie płuc i duszność występowały w ok. 14 proc. przypadków, a u 5 proc. występowała ciężka niewydolność oddechowa. Ryzyko zgonu związane z infekcją tym wirusem największe było u osób powyżej 80. roku życia i u osób z wieloma współistniejącymi stanami chorobowymi.

mid-20228337 kopia 1200.jpg
Maciej Kożuszek: koronawirus to dla opozycji sprawa polityczna

"Siewców paniki karano"

Dr Michał Lubina uważa, że "tego typu zdrowotne problemy są wpisane w życie mieszkańców tego regionu świata. Problemy zdrowotne czy klęski żywiołowe są tam dużo częstsze, a więc ludzie są do tego bardziej przyzwyczajeni. Jest tam dużo większa świadomość tego, że takie rzeczy się zdarzają, a w Azji ten fakt nie jest nowością". 

- Wuhan jest 11. miastem chińskim. To nie jest miasto jak Szanghaj czy Pekin, ale miasto drugoligowe. To Chiny "B". Azja uczy dystansu do rzeczywistości i burz medialnych. Wiele już na tym kontynencie się zdarzyło i się zdarzy. W tym momencie doskonale widać wady systemu Chin, bo na początku doniesienia o koronawirusie tłumiono. Władze centralne miały o tym wiedzieć już 27 grudnia. Jest to typowe działanie autorytaryzmów - zaznaczył.

- Siewców paniki karano, a potem okazało się jednak, że mieli oni rację. Gdyby Chiny były w miarę demokratyczne, media wiedziałyby o tym wcześniej, a w innym przypadku to wyciszano, a ludzie zaczęli wyjeżdżać z Wuhan - zauważył.

- Zaletą działań władz chińskich jest natomiast to, że podjęła radykalne działania, których nie byłaby w stanie podjąć żadna demokracja. Jeśli opanuje tę epidemię, zmaże nieco plamę wizerunkową - przyznał dr Michał Lubina. 

***

Audycja: Temat dnia / Gość PR24

Prowadzący: Krzysztof GrzybowskiAntoni Trzmiel

Goście: Maria Libura, dr Michał Lubina

Data emisji: 02.03.2020

Godzina emisji: 12.35, 15.33

PR24/PAP/ka, pkr