Gość PR24, socjolog, mówił o kilku zmianach, jakie zaobserwował w toczącej się kampanii prezydenckiej. Po pierwsze, jak powiedział, Rafał Trzaskowski doskonale zagospodarował elektorat po Małgorzacie Kidawie-Błońskiej.
- Marzeniem blitzkriegu przypuszczonego na Andrzeja Dudę było prześcignięcie go przez Rafała Trzaskowskiego, ale to się nie udało, a dynamika kandydata opozycji słabnie - mówił komentator.
"Robert to taki gość, który kocha ulice". Czarzasty o niskich notowaniach Biedronia
Gra opozycji
Przytoczył też sondaż United Surveys dla "Dziennika Gazety Prawnej" i RMF FM, w którym urzędujący prezydent Andrzej Duda wygrywa zdecydowanie w I turze wyborów, ale już w II części głosowania może mieć problem z pokonaniem Rafała Trzaskowskiego, Władysława Kosiniaka-Kamysza i Szymona Hołowni. Do urn, według tego samego sondażu, poszłoby prawie 60 procent Polaków.
- Gra opozycji opiera się na kilku koncepcjach. Ta, która zakładała wybory po 6 sierpnia, a którą poparł marszałek Senatu Tomasz Grodzki i jakaś część senackiej większości, mogła być elementem gry na rzecz kryzysu konstytucyjnego - zauważył i dodał, że niebezpieczne było to, iż tę koncepcję popierała część mediów i elit.
Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.
Audycja: "Temat dnia/Gość PR24"
Prowadzący: Antoni Trzmiel
Gość: Dr Tomasz Żukowski (socjolog, UW)
Data emisji: 02.06.2020 r.
Godzina: 14.09